Bursztyn, którego historia sięga 40 milionów lat, na przestrzeni wieków zyskał różne nazwy. Określany jest między innymi morskim złotem, tygrysią duszą, złotem Północy, a nawet łzami bogów. Można zbierać głównie na polskim wybrzeżu Bałtyku, zwłaszcza po sztormach, kiedy morze wyrzuca na brzeg większe ilości tego surowca. Co ciekawe, szacuje się, że na poszukiwania bursztynów ludzie wyruszają od 13 000 lat! Bursztyn składa się w 79% z węgla, 10,5% z tlenu i w 10,5% z wodoru. Przyjmuje się, że ten surowiec pochodzi z czasów, kiedy Bałtyk porastał gęsty las sosnowy, a drzewa zaczęły produkować dużą ilość żywicy. Co ciekawe, bursztyn występuje nie tylko w Polsce, Litwie czy Łotwie, ale również w Kanadzie, Ameryce Południowej oraz Nowej Zelandii. Do tej pory naukowcy odkryli około 60 jego odmian.
Zobacz także: Rozpoczął się sezon na kasztany. Sprawdź, do czego można je wykorzystać
Gdzie w Polsce zbierać bursztyny?
Bursztyn dziś głównie wykorzystywany jest do celów dekoracyjnych, jednak już starożytne Rzymianki używały go w celach leczniczych, między innymi na dolegliwości gardła. Kiedy najlepiej udać się na poszukiwania tego surowca? Bursztyn wyrzucany jest na brzeg przy wietrznej pogodzie, zwłaszcza kiedy wieje wiatr z kierunku północnego oraz północno-wschodniego, zwłaszcza po sztormie. Dlatego najlepszą porą roku na poszukiwanie "złota Północy" jest jesień i zima. Na "bursztynowe łowy" warto wybrać się o świcie, gdyż wówczas plaże zazwyczaj są puste. Ostatnio spory "wysyp bursztynów" zanotowano na Mierzei Wiślanej.
Gdzie zatem można nad polskim morzem znaleźć bursztyny? Zajrzyjcie do naszej galerii, aby się o tym przekonać!
Należy pamiętać, aby unikać zbierania bursztynu w silnym wietrze, gdyż może to być niebezpieczne. Nie należy także zbierać surowca na plażach, które objęte są ochroną ekosystemu.
