Polska kuchnia ziemniakiem stoi - co do tego nikt nie powinien mieć żadnych wątpliwości. Jemy je jako dodatek do obiadu i często przyrządzamy z nich inne potrawy, takie jak: placki ziemniaczane, zupa kartoflanka czy ziemniaczana zapiekanka. Wydawałoby się, że każdy z nas wie, jak ugotować ziemniaki. Czynność ta przecież w końcu nie wymaga wysokich kwalifikacji kulinarnych. Okazuje się jednak, że popełniamy bardzo poważny błąd i nie chodzi tutaj wcale o czas gotowania ziemniaków ani przypalenie garnka.
Jak ugotować ziemniaki?
Tajemnica dobrze ugotowanych ziemniaków tkwi w tym, do jakiej wody zostaną one wrzucone. Przeciętnie, każdy z nas obiera te warzywa, umieszcza w garnku z zimną wodą i wstawia na gaz. Jest to błąd. Trzeba zapamiętać raz na zawsze, że przygotowane do gotowania ziemniaki wrzucamy do wrzątku, a nie do zimnej wody. Najlepiej też, jeśli woda jest lekko osolona.
Dlaczego ziemniaki trzeba gotować we wrzątku?
Wszystko dlatego, aby zachować wartości odżywcze ziemniaków. To wbrew pozorom zdrowe warzywa. Zawierają potas, fosfor, wapń, żelazo, magnez i mangan, a także witaminy B1, B5, B6, A, C, E, K i PP. Jeśli wrzucimy je do wrzącej wody, to sole mineralne w nich zostaną, jeśli zaś będą długo w chłodnej wodzie - stracą te cenne składniki.
Co ciekawe, obieranie ziemniaków "dzień wcześniej" przed ugotowaniem i zostawienie ich w garnku z wodą również nie sprzyja zachowaniu w nich witamin i minerałów. Warto je przygotowywać od razu.
Ziemniaki trzeba gotować na średnim ogniu od 20 do 30 minut. Dzięki temu ugotują się równomiernie.