Indie: co najmniej 47 osób uwięzionych pod lawiną śnieżną. Odnaleziono 16 osób, 4 są w stanie krytycznym

Lawina śnieżna w Indiach. Odnaleziono 10 osób

W piątek, 28 lutego indyjska stacja telewizyjna News18 podała informacje dotyczące uwięzionych osób pod lawiną śnieżną, która przeszła przez północną część tego państwa. Co najmniej 47 osób nadal uznaje się za zaginione pod warstwą śniegu. Wśród nich są m.in. robotnicy, którzy wykonywali prace przy budowie autostrady w okolicy miejscowości Badrinath Dham. Byli oni zatrudnieni przez prywatnego wykonawcę.

Badrinath Dham to miejsce jest znane z wielu pielgrzymek do znajdującej się tam hinduistycznej świątyni. Droga, na której pracowali zaginieni robotnicy, łączy ze sobą wioski Ghastoli i Mana. Druga z nich leży na wysokości 3200 m n.p.m. Mana to ostatnia zamieszkana miejscowość na terenie Indii w pobliżu granicy z Tybetem.

Lokalna policja poinformowała agencję Reutera o wydobyciu 10 osób spod warstwy śnieżnej lawiny. Wszystkie znajdują się w stanie krytycznym.

Jak doszło do lawiny?

Lawina śnieżna zeszła w czwartek po południu miejscowego czasu w stanie Uttarakhand, który jest położony w północnej części Indii. Do zdarzenia doszło po tym, jak pękł pobliski lodowiec. Sytuacji nie ułatwia fakt, że w okolicach katastrofy przez ostatnie 48 godzin padał intensywnie śnieg z deszczem - podaje stacja telewizyjna News18. Indyjska agencja prasowa PTI podaje, że z powodu opadów zamknięto szkoły na terytoriach Dżammu i Kaszmir oraz w stanie Himachal Pradesh.

Cały czas na miejscu kataklizmu pracują służby ratownicze, m.in. policja, a także batalion żołnierzy. Według informacji podawanych przez News18 rozdysponowano cztery karetki pogotowia. Nadal trwają jednak intensywne opady śniegu, a w dodatku drogi są przykryte zaspami śnieżnymi. Z tego powodu ratownicy medyczni mają duże problemy z dotarciem na miejsce zdarzenia. W akcji również nie są wykorzystywane helikoptery ze względu na masowe opady.

- Sytuacja jest trudna, ponieważ w okolicy ciągle pada śnieg. W misję ratunkową zaangażowany jest zespół 65 osób - powiedział sekretarz ds. zarządzania katastrofami w Uttarakhand, Vinod Suman, cytowany przez gazetę "Hindu". Władze na ten moment nie informują o ofiarach śmiertelnych lawiny.

Wypadki na drogach po intensywnych opadach śniegu: