O której gra Iga Świątek? Gdzie obejrzeć mecz Świątek-Begu?
Mecz Świątek-Begu w trzeciej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu ma rozpocząć się już w piątek, 2 lipca w samo południe. Punktualnie o godzinie 12.00 panie wyjdą na kort i rozpoczną zmagania o awans do 1/8 finału. Mecz zostanie pokazany na antenie Polsatu Sport. Faworytem do zwycięstwa w tym spotkaniu jest tenisistka z Polski. Co wiadomo o jej rywalce?
Begu w 2015 roku dotarła już do trzeciej rundy w londyńskiej imprezie. Jej awans do niej teraz jest małą niespodzianką, bo w drugiej fazie zmagań wyeliminowała rozstawioną z numerem 26. Chorwatkę Petrę Martic, która w ostatnich czterech latach dwukrotnie była tu w czołowej "16".
20-letnia Świątek po raz pierwszy zagra w singlu z 79. w światowym rankingu Rumunką, która pięć lat temu była 22. w tej klasyfikacji. Starsza o 11 lat od Polki tenisistka z Bukaresztu indywidualnie wygrała cztery turnieje WTA, a w Wielkim Szlemie jej najlepszym wynikiem jest 1/8 finału, do której dotarła w 2015 roku w Australian Open i w kolejnym sezonie we French Open. Więcej sukcesów jak na razie ma na koncie w deblu - dziewięć triumfów w zawodach WTA i dwukrotny awans do wielkoszlemowego półfinału. W "czwórce" znalazła się m.in. podczas tegorocznego French Open. Pojedynek, którego stawką była przepustka do finału, przegrała ze...Świątek, która występowała w parze z Amerykanką Bethanie Mattek-Sands.
Polka, która jest triumfatorką juniorskiej edycji Wimbledonu sprzed trzech lat, w innych imprezach wielkoszlemowych w seniorskiej karierze odniosła już spore sukcesy, ze zwycięstwem we French Open 2020 na czele. W Londynie dopiero teraz wygrała pierwsze spotkanie. W debiucie dwa lata temu przegrała mecz otwarcia, a ubiegłoroczną edycję odwołano z powodu pandemii COVID-19.
W piątek zaprezentują się także dwa deble z Polakami w składzie. Występ w tej konkurencji rozpoczną Magda Linette i Alicja Rosolska. Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo zaś rozegrają spotkanie drugiej rundy i powalczą o awans do 1/8 finału.
W obsadzie singlowej z biało-czerwonych jest jeszcze rozstawiony z numerem 14. Hubert Hurkacz. On - tak jak Linette - mecz trzeciej rundy singla rozegra w sobotę.