Turbulencje w samolocie. 11 osób poważnie rannych
11 pasażerów samolotu lecącego z Phoenix w Arizonie do Honolulu na Hawajach, zostało w niedzielę poważnie rannych w rezultacie silnych turbulencji, w jakie wpadła maszyna na krótko przed lądowaniem.Według lokalnych władz pomocy udzielono 36 osobom, a 20 z nich przewieziono do szpitala.
Samolot wylądował bezpiecznie. Według komunikatu władz obrażenia to były m. in. stłuczenia głowy, skaleczenia i utrata przytomności.
Jak poinformował przewoźnik Hawaiian Airlines, do okolicznych szpitali trafiło 13 pasażerów i 3 członków załogi. Na pokładzie znajdowało się 278 pasażerów i 10 członków załogi.
Rozbieżności w liczbie rannych podanych przez władze i przewoźnika nie udało się na razie wyjaśnić.
Jak powiedziała jedna z pasażerek Kaylee Reyes, jej matka właśnie siadała na swoim miejscu kiedy zaczęły się turbulencje "Były tak nagłe i silne, że nie miała szansy zapiąć pasa, podrzuciło ją tak wysoko do góry, że uderzyła głową w sufit" - opowiadała Reyes.