Gruzini odmówili zatankowania rosyjskiego statku. Padły znaczące słowa. Nawiązano do Wyspy Węży [WIDEO]

i

Autor: pixabay/ screen: twitter.com/olex_scherba Gruzini odmówili zatankowania rosyjskiego statku. Padły znaczące słowa. Nawiązano do Wyspy Węży [WIDEO]

Gruzini odmówili zatankowania rosyjskiego statku. Padły znaczące słowa. Nawiązano do Wyspy Węży [WIDEO]

2022-02-28 9:41

Cały świat od kilku dni solidaryzuje się z walczącą i napadniętą przez Rosję Ukrainą. W sieci można znaleźć sporo nagrań, w których pokazane są chociażby symboliczne gesty, świadczące o okazaniu wsparcia dla ludności pogrążonego wojną kraju. Teraz z kolei w internecie można zobaczyć filmik, na którym słyszymy rozmowę pomiędzy załogami statków rosyjskiego i gruzińskiego. Padły tam słowa nawiązujące do postawy obrońców Wyspy Węży. "Pie**l się rosyjski statku" - słyszymy w nagraniu.

Olexander Scherba, ukraiński dyplomata, w latach 2014-2021 ambasador swojego kraju w Austrii opublikował na Twitterze nagranie z dialogiem załóg statków rosyjskiego i gruzińskiego. Post cieszy się coraz większą popularnością, a na filmiku widzimy dwóch marynarzy załogi statku gruzińskiego, którzy nie zgadzają się wspomóc rosyjskiego tankowca paliwem. Padają mocne słowa.

- Wy jesteście z Rosji? - zapytał członek załogi gruzińskiej załogi. 

- Tak.

- Odmawiam tankowania.

- Kto mówi?

- Asystent kapitana z Gruzji. Rosyjski statku pierd**się - odpowiedział nawiązując do dialogu obrońców Wyspy Węży z Rosjanami.  

Dalsza część rozmowy również świadczy o tym, że napad Rosji na Ukrainę nie jest popierany przez mężczyznę. Gruziński zastępca kapitana statku radzi Rosjaninowi, że jeśli nie mają paliwa, niech użyją wioseł.

- Ale jedziemy na oparach - odpowiedział Rosjanin. 

- Ok, to wiosłujcie jeb**i najeźdźcy - słyszymy w nagraniu

Obrońcy Wyspy Węży. Gruzini nawiązali do ich słów

W czwartek 24 lutego, pierwszego dnia inwazji na Ukrainę, Rosjanie zaatakowali Wyspę Węży położoną na Morzu Czarnym. Broniło jej 13 funkcjonariuszy ukraińskiej straży granicznej. Wszyscy zginęli. - Na naszej Żmijowej Wyspie polegli bohatersko wszyscy nasi chłopcy. Nie poddali się. Wszyscy pośmiertnie otrzymają tytuł Bohaterów Ukrainy - powiedział wtedy Wołodymyr Zełenski w wieczornej odezwie.

Rosjanie wzywali przeciwników do poddania się. W sieci pojawiło się nagranie z zapisem rozmowy radiowej pomiędzy rosyjskim okrętem wojennym, a obrońcami wyspy.

- Tu rosyjski okręt wojenny. Złóżcie broń i poddajcie się, aby uniknąć rozlewu krwi i niepotrzebnych ofiar. W przeciwnym razie zostaniecie ostrzelani – żądali Rosjanie.

Powtórzyli komunikat, a Ukraińcy po krótkiej chwili odpowiedzieli.

- Rosyjski okręcie wojenny pierd**l się - padło krótkie zdanie.

gen. Waldemar Skrzypczak: Ukraińcy zrobią Putinowi drugi Grozny [Super Raport]