Prezes NBP wypoczywa wraz z żoną na wakacjach w Sopocie. Podczas spaceru zaczepiła go aktywistka Agrounii. Doszło do krótkiej wymiany zdań dotyczącej m.in. podwyżek stóp procentowych. Adam Glapiński zdradził, kiedy raty kredytów mogą zacząć spadać. Wideo z rozmowy zostało opublikowane w mediach społecznościowych.
"Głosować na Tuska"
- Jak my mamy młodzi ludzie żyć? Ja mam dwa etaty, firmę i kredyty idą 100 proc. do góry - zapytała kobieta.- Głosować na Tuska radzę - odpowiedziała żona prezesa Glapińskiego. - Na pewno będzie lepiej - dodał prezes Glapiński.- Naprawdę? - dopytała kobieta.- Ja żartuję - podkreślił prezes NBP.
Następnie prezes wraz z małżonką dopytali o konkrety dotyczące kredytu kobiety i próbowali udzielić jej porady.
- Kiedy pani brała kredyt? - zapytał prezes.- Dwa lata temu - odpowiedziała kobieta.- Cieszyła się pani, że ma pani najtańszy w historii kredyt? - dopytała żona prezesa.- A teraz mam się cieszyć, że pracuję na trzy etaty?- Nie. Teraz pani ma normalny kredyt - odpowiedziała małżonka Glapińskiego.
- Przez 1,5 roku były najniższe w historii stopy - uzupełnił prezes.
To ostatnia podwyżka stóp procentowych?
Z wypowiedzi prezesa Glapińskiego można wyczytać, że to koniec z podwyżkami stóp procentowych.
- W lecie będą najwyższe stopy - według tego, co teraz można przewidzieć. Do września. Później zaczną lekko spadać i na koniec roku będą jednocyfrowe - wyjaśnił prezes Glapiński.
Warto zaznaczyć, że do września Rada Polityki Pieniężnej nie będzie podejmowała decyzji dotyczących stóp procentowych. Najbliższe spotkanie, na którym dowiemy się o ewentualnych podwyżkach zaplanowano na 7 września.
"Weźmie pani urlop"
Podczas rozmowy prezes Glapiński próbował doradzić kobiecie, która ma problem ze spłatą kredytu.
- My nie damy rady - podkreśliła kobieta w rozmowie z Glapińskim. - To pani weźmie teraz urlop, cztery miesiące będzie pani nie płacić - podpowiada prezes.- Ale to nic nie da, i tak muszę to spłacić
- Cztery raty niech pani nie płaci- Życzę pani, żeby wygrała pani w totolotka - wtrąciła żona prezesa.- No nie bądź taka Kasia - uspokajał małżonkę prezes.- Ja rozumiem, wzięła pani prezent, w najniższym możliwym okresie. Była 0,1 stopa procentowa. Takich nie ma nigdzie na świecie
Czytaj także: Inflacja najwyższa od 25 lat. GUS podał najnowsze dane. Za co zapłacimy najwięcej?
- Ja rozumiem, ale teraz idzie straszna zapaść gospodarcza. Jak mam prowadzić biznes?- Pogadać z Putinem - wtrąciła żona prezesa.- Kasia, daj mi odpowiadać - upominał Glapiński.- Ja nie rozmawiam z oprawcami. To nie jest tylko Putin - podkreśliła kobieta.- To nie jest straszna zapaść. Idziemy według przewidywań - uspokajał prezes.
Putin wejdzie do Polski?
- Być może w ostatnim kwartale przyszłego roku będziemy już obniżać stopy procentowe - dodał prezes Glapiński- Ale jak Putin wejdzie do Polski to będzie jeszcze gorzej - wyjaśniła żona Glapińskiego.- Nie wejdzie do Polski. No jak ma wejść - pyta kobieta- Ale skąd pani wie? - dopytywała żona.- Ale Kasia, to jest jedna sprawa i to jest druga sprawa - wtrącił prezes.- Bo mamy NATO i mam nadzieję, że nas obroni - powiedziała kobieta.- O, Boże kochany, to cudownie. I jesteśmy też w Unii Europejskiej, tak? - zapytała ironicznie żona prezesa.- Nie wolno straszyć - upomniał małżonkę prezes Glapiński. - To pani jest przeciwna Unii Europejskiej?- Nie, ale to jest śmieszne, że pani na to liczy - odpowiedziała małżonka. - A na co mam liczyć, na łaskę? Że ktoś mi da z nieba pieniądze? Pracuję na trzy etaty i nie mam czasu na swoje dziecko. Proszę mnienie atakować - podkreśliła oburzona kobieta.
Koniec z podwyżkami?
- Wróćmy do kredytów. W tej chwili mamy najwyższe stopy procentowe i najwyższą inflację - 15,5 proc.- Nie będzie wyższa? - Jeśli będzie to jedna, o 0,25- Mam nadzieję, trzymam za słowo- Proszę trzymać- A jak wejdzie Putin? - pyta żona - To jak wejdzie Putin to może niech pani powie, bo ja nie jestem specjalistką - zakończyła kobieta.
Wideo jest dostępne w mediach społecznościowych Agrounii.
Słowa prezesa Glapińskiego skomentował rzecznik rządu.
- To była spontaniczna rozmowa; oficjalne komunikaty są podawane podczas konferencji prasowych prezesa NBP lub przez RPP - zaznaczył w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller pytany o słowa Adama Glapińskiego ws stóp procentowych z rozmowy z działaczką Agrounii.