Dane 20 tysięcy funkcjonariuszy miały pojawić w popularnym serwisie umożliwiającym wizualizację danych. To między innymi:
- nazwiska,
- numery PESEL,
- numery komórkowe,
- adresy miejsc pracy.
Prawdopodobnie to lista osób, które zgłoszono do szczepień. Na plik miał natrafić jeden z użytkowników. Informacje o tym otrzymał portal Niepezpiecznik.pl i od razu zaalarmował Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
RCB wyjaśnia sprawę. Zbiera informacje, kto nieuprawniony mógł te pliki pobrać. Zapewniono też, że po informacji o wycieku, wszystkie gromadzone dane zostały odpowiednio zabezpieczone.
Sprawa ma zostać też zgłoszona do Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
- W związku z potencjalnym incydentem naruszenia ochrony danych osobowych niniejszym informujemy, iż rozpoczęliśmy wewnętrzną procedurę wyjaśniającą.
Zgodnie z obowiązującym w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa protokołem bezpieczeństwa gromadzone dane zostały odpowiednio zabezpieczone niezwłocznie po powzięciu ww. informacji. Analizujemy potencjalne przyczyny zaistniałej sytuacji i zbieramy szczegółowe informacje dot. ewentualnego pobrania plików przez podmioty do tego nieuprawnione.
Zgodnie z przepisami RODO złożone zostanie stosowne zgłoszenie o naruszeniu bezpieczeństwa danych osobowych do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych - czytamy w oświadczeniu RCB.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!