Kometa, która nosi nazwę C/2014 UN271 inaczej nazywana także kometą Bernardinelii-Bernsteina to największy obiekt, który znalazł się w naszym Układzie Słonecznym. Może mierzyć od 100 do 200 kilometrów średnicy. Co ważne, zmierza w naszą stronę. Bez wątpienia, za chwilę oczy wszystkich zainteresowanych tym nietypowym zjawiskiem będą skierowane w niebo. Astronomowie twierdzą, że być może jest to największa kometa jaką kiedykolwiek odkryto! Jak twierdzą naukowcy największe ryzyko kolizji będzie dopiero w 2031 roku, gdy obiekt znajdzie się najbliżej Ziemi! Czy jest szansa, że w jakikolwiek sposób nam zagrozi? Czy jest się czego obawiać?
CZYTAJ TAKŻE: NIESAMOWITE zjawisko: Trąby wodne wirowały nad Bałtykiem! [ZDJĘCIA I WIDEO]
Gigantyczna kometa leci w stronę Ziemi!
Gary Bernstein, współodkrywca możliwe największej komety, jaka przecina kosmos twierdzi, że obiekt może być bardzo stary dlatego jest tak wielki. Według naukowców jej średnica może mieć nawet do 200 kilometrów! Okazuje się, że bardzo możliwym jest scenariusz, że już wcześniej wielka kometa znalazła się w pobliżu Ziemi, a taka szansa istniała 3 miliony lat temu. Czy jest ryzyko, że zagrozi ona naszej cywilizacji? Istnieje taka możliwość, ale badacze zapewniają, że jest ona znikoma.
Według naukowców latający gigant znajdzie się najbliżej Ziemi dopiero w okolicach 2031 roku. Wówczas wejdzie w orbitę Saturna i dzięki promieniowaniu słonecznemu zacznie się topić. To poskutkuje powstaniem niewyobrażalnego warkocza, z którym nie mieliśmy jeszcze do czynienia. W 2031 możemy być świadkami wielkiego show jakie rozegra się w kosmosie.
Gigantyczna kometa leci w stronę Ziemi! Jak wygląda?
Jeżeli jesteście ciekawi tego, jak wygląda największa kometa w naszym Układzie Słonecznym to w sieci pojawiły się jej zdjęcia. To, jak na ten moment jedyne zdjęcia, jakie kiedykolwiek udało jej się zrobić, ale już niedługo możemy spodziewać się kolejnych. Zapewne oczy wszystkich badaczy i miłośników kosmosu skierują się w niebo.