Nawiedzone domy w Polsce: tutaj bałbyś się postawić stopę [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Mroczna historia, tajemnicze zbrodnie, niewyjaśnione okoliczności zdarzeń – brzmi strasznie? Dla wielu z pewnością zachęcająco. Mowa o nawiedzonych domach w Polsce. Gdzie są? Co w nich strasznego i jakie kryją za sobą historię? Zerknijcie w nasza galerię – niektóre z miejsc mrożą krew w żyłach!
Nawiedzone domy w Polsce: tutaj bałbyś się postawić stopę [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Mroczna historia, tajemnicze zbrodnie, niewyjaśnione okoliczności zdarzeń – brzmi strasznie? Dla wielu z pewnością zachęcająco. Mowa o nawiedzonych domach w Polsce. Gdzie są? Co w nich strasznego i jakie kryją za sobą historię? Zerknijcie w nasza galerię – niektóre z miejsc mrożą krew w żyłach! Kliknij dalej - zobacz zdjęcia!
Nawiedzone domy w Polsce: tutaj bałbyś się postawić stopę [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Kamienica na Wilczej 2/4, Warszawa
Służący wbijający nóż w serce właścicielki kamienicy. Brutalnie zamordowany bankier, ograbiony z całego majątku. Drewniana posadzka, na której nagle pojawiały się plamy krwi. Takie obrazy wyłaniają się z różnych opowiadań o Wilczej 2/4 – najbardziej nawiedzonego adresu w centrum Warszawy.
Przeklętym mieszkaniem w kamienicy jest to narożne, położone na pierwszym piętrze. Tak jak inne nawiedzone domy w Polsce, adres posiada wiele różnych historii. Jedna z nich mówi o studencie, który popełnił samobójstwo w wynajmowanym lokalu przy Wilczej. Nieszczęśliwy najemca wciąż nie chce się jednak wyprowadzić z tak dogodnej lokalizacji – jego duch podobno pojawia się w salonie, a towarzyszy mu biały pies.
Mówi się, że żaden lokator nie może zostać tam na dłużej. W pokojach słychać mrożące krew w żyłach odgłosy, a na ścianach pojawiają się ślady krwi.
Nawiedzone domy w Polsce: tutaj bałbyś się postawić stopę [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Szpital psychiatryczny w Owińskach
Opuszczone szpitale psychiatryczne wzbudzają wyjątkowo silny niepokój. Jedno z najbardziej przerażających takich miejsc zlokalizowane jest w odległości kilkunastu kilometrów od Poznania.
Szpital otwarto 1838 roku, w budynku dawnego klasztoru cystersów. W czasie II wojny światowej, wojska hitlerowskie zajęły budynek, a żołnierze bezlitośnie wymordowali wszystkich pensjonariuszy.
Placówka została ostatecznie zamknięta w 1993 roku i od tego czasu budynek stoi pusty. Okoliczna ludność wspomina o niepokojących odgłosach, dobywających się z tego miejsca. Z wnętrza ma dobiegać płacz dzieci, a w oknach pojawiają się trudne do wytłumaczenia rozbłyski świetlne.
Nawiedzone domy w Polsce: tutaj bałbyś się postawić stopę [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Dom na ulicy Kosocickiej w Krakowie
Badacze tego miejsca twierdzą, że jest ono wyjątkowo aktywne. Nocą można usłyszeć tam krzyki i wyraźnie czuć obecność złej energii.
Na temat historii tego miejsca nie wiadomo zbyt wiele. Mówi się, że na terenie, gdzie teraz stoi dom, w dawnych czasach okolicznym chłopom ukazywał się szatan. Najczęściej jednak wspomina się o morderstwie, którego na swoim bracie miał dopuścić się chory umysłowo mieszkaniec tajemniczego domu.
Śmiałkowie, którzy zdecydowali się wejść do środka, opowiadali o przerażających ołtarzykach, leżących tu i ówdzie przedmiotach sakralnych i wymalowanych na ścianach budynku złowieszczych groźbach. Popularna historia mówi również o budujących pobliską autostradę robotnikach, którzy zdecydowali się spędzić noc w budynku na rozdrożu. Po kilku godzinach uciekli z domu – opanowały ich omamy, napady lęku i złego samopoczucia.
Nawiedzone domy w Polsce: tutaj bałbyś się postawić stopę [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Nawiedzony dom w Jaśkowicach
W 1947 roku doszło tu do wstrząsającej zbrodni. Włóczęga włamał się do domu starszego małżeństwa, brutalnie zabił gospodarzy siekierą i na skradzionym rowerze uciekł z cennymi pamiątkami i kosztownościami. Zabójcę zatrzymano i skazano na śmierć, a dom próbowano kilkukrotnie ofiarowywać kolejnym rodzinom. Nikt nie wytrzymał tu jednak długo. Co wieczór w budynku pojawiają się bowiem duchy dawnych gospodarzy. Ich wizytom towarzyszy przerażający chłód i jęki.
Nawiedzone domy w Polsce: tutaj bałbyś się postawić stopę [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Ruiny zamku w Ogrodzieńcu
Zamek, znajdujący się Podzamczu, w odległości 2 kilometrów od Ogrodzieńca. Są to jedne z największych i najlepiej zachowanych ruin zamkowych w naszym kraju. Badacze zjawisk paranormalnych zauważyli, że zwierzęta, które znajdą się w pobliżu zamku, zaczynają się zachowywać w nietypowy sposób – warczą, ujadają lub przestraszone uciekają.
Jedną z popularniejszych legend jest historia o czarnym psie, który znajduje się na długim, brzęczącym łańcuchu, a w jego oczach można zobaczyć żywy ogień. Jak podaje legenda, to kasztelan Stanisław Warszycki, który był kiedyś odpowiedzialny za nadzorowanie przebiegu tortur przeprowadzanych na poddanych. Za karę został porwany do piekła, a w ramach pokuty został wcielony w przerażającego psa.
Najbardziej nieustraszeni poszukiwacze duchów mogą zwiedzać zamek w nocy, wraz z przewodnikiem, opowiadającym mrożące krew w żyłach historie.
Nawiedzone domy w Polsce: tutaj bałbyś się postawić stopę [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Komisariat w Konstancinie-Jeziornej
Oprócz nawiedzonych domów, w Polsce można znaleźć również… nawiedzone komisariaty. Od lat uwagę miłośników zjawisk paranormalnych zwraca przede wszystkim budynek przy ulicy Niecałej w podwarszawskim Konstancinie-Jeziornej, gdzie do niedawna mieściła się komenda policji.
Pracujący w nim policjanci opowiadali o dziwnych odgłosach dobiegających z pierwszego piętra starego obiektu. Niektórzy natknęli się również na tajemnicze postacie oraz ducha ubranego w mundur. Te niepokojące zjawiska można powiązać z przeszłością budynku, w którym w latach 50. swoją siedzibę mieli agenci stalinowskiego Urzędu Bezpieczeństwa. Legenda mówi o jednym, szczególnie zaciekłym oficerze, który bestialsko torturował przesłuchiwanych – nie po to, by uzyskać od nich informacje, ale by zobaczyć, jak uchodzi z nich życie.