Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przewiduje, że w sezonie zimowym 2021/2022 do utrzymania dróg może zostać zużyte około 500 tys. ton soli drogowej, 3,4 tys. ton chlorku wapnia i 31 tys. ton materiałów uszorstniających.
GDDKiA utrzymuje ponad 17 800 km dróg krajowych, a z uwzględnieniem dodatkowych jezdni, np. dróg serwisowych, to ponad 21 000 km.
Jak informuje, prace ściśle związane z zimowym utrzymaniem dróg (ZUD), w szczególności odśnieżanie i usuwanie śliskości, prowadzone są w trybie 24-godzinnym 7 dni w tygodniu. Realizowane są przez wykonawców wyłonionych w drodze przetargów, z którymi GDDKiA zawarła umowy na utrzymanie całej sieci.
Pod względem prac z zakresu zimowego utrzymania dróg, poprzedni sezon był jednym z najbardziej wymagających w ciągu ostatnich lat. - Choć temperatury minionej zimy nie różniły się znacząco od średniej z ostatnich 30 lat, to intensywne opady śniegu mogły dać się kierowcom we znaki. Zdarzały się doby, podczas których potrafiło spaść kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Znacznie ograniczona była też widoczność - zauważa GDDKiA.
Według prognoz synoptyków z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w tym roku również możemy spodziewać się srogiej zimy. Ta ma zaatakować najprawdopodobniej w styczniu. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Wiadomo, kiedy ZAATAKUJE PRAWDZIWA ZIMA ze śniegiem! IMGW podało konkretną datę