Dlaczego w środę 1 września wyją syreny? To pytanie tego dnia może zadawać sobie wiele osób w całej Polsce. Uspokajamy! Nie dotyczy to żadnego zagrożenia. Syreny alarmowe zostaną uruchomione z dwóch powodów. Po pierwsze, jest to związane z 82. rocznicą wybuchu II wojny światowej. Dokładnie w piątek 1 września 1939 roku napaścią na Polskę Niemcy rozpoczęli trwający ponad 6 lat największy konflikt zbrojny w historii ludzkości. Pochłonęła ona ponad 60 mln ofiar, wśród nich blisko 6 mln Polaków. Więcej czytaj w artykule: 1 września – co to za święto? Jaką rocznicę obchodzimy tego dnia?
Tego dnia w kraju odbywają się uroczyste obchody wspominające tych, którzy polegli podczas walk. Jednym z tradycyjnych elementów uroczystości jest uruchomienie syren alarmowych przez jednostki samorządu terytorialnego na terenie poszczególnych województw. Syreny zostają włączone równo o godzinie 12.00 na czas jednej minuty i mają sygnał ciągły.
Dlaczego w środę 1 września wyją syreny alarmowe? Czy trzeba reagować?
Uruchomienie syren alarmowych w środę 1 września jest jednocześnie testem sprawności urządzeń systemu wykrywania i alarmowania na podstawie art. 10 ust. 3 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 stycznia 2013 r., w sprawie systemów wykrywania skażeń i powiadamiania o ich wystąpieniu oraz właściwości organów w tych sprawach (Dz. U. z 2013 poz. 96).
CZYTAJ TEŻ: Czy znasz najważniejsze wydarzenia II Wojny Światowej? Sprawdź swoją wiedzę!
W związku z tym, że są to ćwiczenia oraz element obchodów 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej, nie powinniśmy podejmować żadnych czynności.