W wywiadzie telewizyjnym, który w całości zostanie nadany w poniedziałek wieczorem, papież odniósł się do kwestii podróży do Kijowa, która kilka tygodni temu wydawała się bardziej prawdopodobna, być może także przed podróżą do Kazachstanu w połowie września.
"Rozmawiam z nimi" - dodał papież zapowiadając kolejną rozmowę z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. "Zobaczymy" - podkreślił, cytowany w ogłoszonych przez telewizję fragmentach wywiadu. Franciszek stwierdził, że nie pojedzie nigdzie przed swoją wizytą w Kazachstanie.
Papież na Ukrainie - ,,moja obecność jest silna"
"Teraz nie mogę pojechać, bo po podróży do Kanady odnowiły mi się problemy z kolanem, a lekarz mi zabronił: nie możesz jechać do Kazachstanu" - ujawnił papież.
"Jestem w kontakcie telefonicznym. Robię to, co mogę" - dodał.
"Coś można zrobić. Towarzyszę z bólem i moimi modlitwami"- zaznaczył papież i przyznał: "Sytuacja jest naprawdę tragiczna".
Przypomniał, że jego wysłannicy byli w Ukrainie. Jak ocenił, "moja obecność jest silna".