Galerie handlowe chcą uniknąć lockdownu tuż przed najgorętszym sezonem roku. W związku z tym przedstawiciele Polskiej Rady Centrów Handlowych spotkali się z ministrem zdrowia.
- Nikomu nie zależy na zamykaniu centrów handlowych. Szczególnie teraz, w okresie przedświątecznym, gdzie jest szczyt zakupowy. Ale jest też ten aspekt odpowiedzialności społecznej. Biznes jest odpowiedzialny społecznie i też chce dbać o to, żeby pandemia się nie rozprzestrzeniała, żeby było jak najmniej zakażeń - mówi Krzysztof Poznański z Polskiej Rady Centrów Handlowych.
Czytaj także: Brakuje miejsc dla chorych na Covid-19. Pilnie potrzebny szpital tymczasowy
To, że noszenia maseczek w galeriach trzeba pilnować, potwierdzają nam odwiedzający jedno z warszawskich centrów handlowych. - Wszyscy się pilnowali, a teraz poluzowanie się zaczyna. Coraz więcej osób lekceważy ten obowiązek - usłyszała nasza reporterka. - Nie wpuszczamy osoby, która nie ma maseczki. Tylko to musi się dziać wszędzie. Dopiero wtedy ludzie zaczną tego przestrzegać - dodaje mieszkaniec stolicy.
Przedstawiciele Polskiej Rady Centrów Handlowych przyznają, że ograniczanie liczby osób w sklepach również nie jest w ich interesie.
