Czy można nagrywać policjanta podczas kontroli? Są DWA WAŻNE warunki!

Zostałeś zatrzymany do kontroli i chcesz ją nagrywać? Tak, masz taką możliwość. Musisz jednak pamiętać o dwóch warunkach, które takie nagranie musi spełniać. W przeciwnym razie staniesz naprzeciwko policjanta w sądzie.

Czy można nagrywać policjanta podczas kontroli? Są DWA WAŻNE warunki!

Nie trzeba sięgać daleko po przykłada nagrywania policjantów w trakcie wykonywania przez nich obowiązków. Marsze równości, strajki kobiet czy zwykła dzielnicowa interwencja - dziś każdy ma w kieszeni komórkę, która pozwala na nagrywanie filmów w wysokiej rozdzielczości. I wielu korzysta z tej funkcji także w czasie... kontroli policyjnych.

Nie trzeba być zawodowym dziennikarzem, aby w demokratycznym państwie prawa samemu upublicznić wideo, na przykład w serwisie YouTube, w celu zwrócenia uwagi opinii publicznej na problem prawidłowości podjętych przez funkcjonariuszy działań.

Na pytanie więc, czy MOŻNA nagrywać policję, a film wrzucić do sieci, odpowiedź brzmi: jak najbardziej tak, o ile naszą intencją jest zwrócenie uwagi opinii publicznej na problem społeczny (działalność dziennikarska) i rejestrujemy działania służbowe funkcjonariuszy.

Nie musimy w żaden sposób informować o fakcie nagrywania samego funkcjonariusza. To dobre informacje. Złe są takie, że nagranie nie może zaburzać formalnej części kontroli. To oznacza, że obywatel nadal jest zobowiązany do stosowania się do poleceń policjanta. Nagrywając nie może mu utrudniać czynności.

Pamiętać jednak należy, że to, co dalej obywatel zrobi z nagraniem, może skutkować zastosowaniem przepisów o ochronie danych osobowych i ewentualną odpowiedzialnością prawną, np. w razie skierowania przez policjanta powództwa o naruszenie dóbr osobistych. Może do tego dojść w razie upublicznienia nagrania bez zadbania o to, by odpowiednio ukryć cechy pozwalające na ustalenie tożsamości funkcjonariusza.

Kiedy nagranie i tak można wrzucić na YouTube lub portale społecznościowe?

Jak czytamy na portalu moto,pl -  dwóch przypadkach. Po pierwsze wtedy, gdy funkcjonariusz wyraźnie udzieli nagrywającemu zgody na wykorzystywanie wizerunku. Po drugie w sytuacji, w której twarz policjanta na nagraniu zostanie zamazana, głos zniekształcony i będą usunięte wszystkie inne elementy pozwalające na identyfikację.

Może się okazać, że kontrolowany opublikuje nagranie z widoczną twarzą policjantów, ale nie uzyska ich zgody na wrzucenie materiału do sieci. W takim przypadku zadziała art. 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Ten stanie się podstawą do wytoczenia procesu cywilnego. Na jego drodze funkcjonariusz może zgłosić roszczenie polegające na usunięciu nagrania oraz wypłacie odszkodowania za udostępnienie wizerunku bez zgody.