Czerwone majtki na maturę - o co chodzi? Co to za zwyczaj?

Matura 2022 - powodzenie na tegorocznym egzaminie dojrzałości zależy od przygotowania i dokładnego powtórzenia materiału. Nikt, kto uczył się regularnie na maturę z polskiego, matematyki, języka obcego i innych przedmiotów, nie powinien mieć problemów ze zdaniem. Różne przesądy związane z maturą są zaś traktowane z przymrużeniem oka i kultywowane raczej jako część tradycji i element specyficznego "folkloru" szkół ponadgimnazjalnych. Jednego z najpopularniejszych zwyczajów wciąż trzyma się wiele maturzystek. Chodzi o czerwoną bieliznę zakładaną w dzień egzaminu. Na czym to polega i co ma zapewnić taki amulet? O tym w dalszej części naszego artykułu.

Po co zakłada się czerwone majtki na maturę?

Trudno powiedzieć, skąd wziął się ten zwyczaj. Wiadomo jednak, że już kilkadziesiąt lat temu mówiło się, iż czerwone majtki na maturze przynoszą szczęście maturzystkom. Przy tym najlepiej, by była to bielizna koronkowa. Prawdopodobnie czerwień, kolor waleczności, ma podnieść wiarę w siebie dziewcząt przystępujących do egzaminu dojrzałości.

Zwyczaj przetrwał do dzisiejszych czasów. Warto przy tym pamiętać, że czerwone majtki na maturę muszą być tymi samymi, które dziewczyna miała na studniówce. Niektórzy twierdzą też, że na przedmaturalny bal bieliznę tę zakłada się na wywrót, a podczas matury - normalnie.