Obecnie koszt praktycznego egzaminu na prawo jazdy kategorii B wynosi 140 złotych. Po rewaloryzacji miałby wynieść ok. 200 złotych. Wzrost ceny ma dosięgnąć także egzamin teoretyczny. Z 30 złotych na ponad 40. To znaczący wzrost cen, który może mieć miejsce już w przyszłym roku. Dlaczego ceny za egzaminy mają poszybować tak znacząco do góry? Jak informuje portalsamorzadowy.pl, Związek Województw RP chce, aby podwyżki zostały wprowadzone jak najszybciej. Chociaż nikt tutaj słowa podwyżka nie używa. Wszyscy mówią o waloryzacji. Ceny nie były podnoszone od ośmiu lat, właśnie dlatego
EGZAMINY NA PRAWO JAZDY: SKĄD WZROST CEN?
Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego w całej Polsce z roku na rok notują coraz gorsze wyniki finansowe. Wpływ ma na to wiele czynników: galopująca inflacja, rosnące ceny paliw które obecnie są rekordowe, czy rosnące koszty utrzymywania samochodów, których przecież WORD-y mają od groma. Do tego dodać trzeba jeszcze epidemię koronawirusa, która w wielu miejscach na tygodnie zatrzymała przeprowadzanie egzaminów.
Według oficjalnych danych, Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego z roku na rok zadłużają się coraz bardziej. W 2019 było to blisko 10 milionów, natomiast w 2020 roku wzrost strat sięgnął blisko 40 milionów złotych. W tym roku ma być jeszcze gorzej. Właśnie dlatego marszałkowie województw chcą aby ceny za egzaminy były wyższe.
Polecany artykuł:
W GÓRĘ TAKŻE CENY NA INNE KATEGORIE!
W górę mają pójść nie tylko egzaminy na kategorię B, ale także na wszystkie inne pozostałe. Mają być one wyliczane według przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Dla kategorii: B1, C1, D1 lraz na traktor przelicznik ma wynieść 4,25 proc. Dla zdających prawo jazdy na motocykl będzie to 4,5 proc. Z kolei dla wszystkich którzy zdawać będą prawo jazdy na ciężarówkę, przelicznik ten ma wynosić 5 proc.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]