Ceny aut w 2022 roku poszybują w górę!
Niestety wiadomości z rynku motoryzacyjnego nie napawają optymizmem. Pandemia mocno odbiła się na tym rynku. Ze względu na pandemię największe fabryki aut długo pozostawały zamknięte. Podobnie było z zakładami produkującymi podzespoły. Dodatkowo producenci aut muszą coraz więcej inwestować w nowo wypuszczane auta ze względu na zaostrzenie norm emisji spalin oraz coraz wyższe wymagania w zakresie podstawowego wyposażenia aut. Wszystko to przekłada się na coraz większy problem z dostępnością nowych aut w salonach oraz ich ceny. To, że na zamówiony spersonalizowany model auta czekaliśmy miesiąc, wydawało się nam czymś normalnym. Niestety w obecnej rzeczywistości na auto dopasowane do naszych oczekiwań poczekać możemy nawet pół roku, a często nawet dłużej! Wiele osób czeka z niecierpliwością na zimową wyprzedaż aut z tego rocznika, ale tu może czekać ich spore rozczarowanie, bo zakładane przez dealerów obniżki prawdopodobnie nie będą aż tak spektakularne jak w zeszłych latach.
Polecany artykuł:
![Te samochody pomogą walczyć z rybnym kłusownictwem [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-omLG-DSJJ-fm7H_te-samochody-pomoga-walczyc-z-rybnym-klusownictwem-galeria-1008x442.jpg)
O ile więcej zapłacimy za nowe auto?
Warto podkreślić też, że w ostatnim roku ceny nowych aut rosły nie raz, czy dwa razy do roku, ale często nawet co miesiąc. Ze względu na nie zwalniający wzrost inflacji obecnie wzrost cen nowych aut wynosi w zależności od preferowanej marki około 2–4 proc. nawet co kilka tygodni, ale to nie koniec. Według danych zawartych w raporcie Motobarometr 2021, spodziewać się możemy, że auta marki premium zdrożeją nawet o 25 proc., a wśród popularnych modeli wzrost wyniesie ok. 15 proc. Prognozy więc nie zachwycają.
Coraz więcej osób decyduje się na zakup aut używanych. Tutaj też może pojawić się problem z zakupem, bo jeśli już trafimy na sprawdzone auto, to chwila zawahania może spowodować, że auto bardzo szybko znajdzie innego właściciela. Do tego trzeba jeszcze doliczyć rosnące ceny paliw i wychodzi na to, że wkrótce na jazdę autem stać będzie tylko najbogatszych.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
