Sprawa zabójstwa 10-letniej Sary Sharif, córki polsko-pakistańskiej pary
Sprawa śmierci 10-letniej Sary Sharif wstrząsnęła opinią publiczną w Wielkiej Brytanii i poza jej granicami. Dziewczynka, córka polsko-pakistańskiej pary, padła ofiarą niewyobrażalnego okrucieństwa. Brytyjska prokuratura nie ustaje w wysiłkach, by sprawiedliwości stało się zadość, domagając się surowej kary dla sprawców.
Szczegóły śledztwa ujawniają potworne znęcanie się nad Sarą
Śledztwo w sprawie śmierci Sary Sharif ujawniło wstrząsające szczegóły dotyczące znęcania się nad dziewczynką. Jak informuje AFP, zanim doszło do zabójstwa, Sara była poddawana brutalnym torturom. Sekcja zwłok wykazała ponad 70 ran na ciele dziecka, w tym:
- Ślady po przypalaniu żelazkiem
- Poparzenia spowodowane gorącą wodą
- Pogryzienia
- 11 złamań kręgosłupa
- Ślady urazu mózgu
Oskarżenie podkreśliło, że sprawcy zbrodni poddali dziecko „poważnej i powtarzającej się przemocy”. Wykazano, że ojciec i macocha znęcali się nad nią przez dwa lata.
Walka o sprawiedliwość: Prokuratura żąda bezwzględnego dożywocia
W czwartek brytyjska prokuratura zażądała kary dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego dla zabójców Sary Sharif. Sąd apelacyjny w Londynie rozpatruje odwołanie ojca i macochy dziewczynki, którzy pod koniec ubiegłego roku zostali skazani na dożywocie, a także wniosek prokuratury, która domaga się dla oskarżonych bezwzględnego dożywocia.
W pierwszej instancji sąd zdecydował, że ojciec ofiary, Urfan Sharif, mógłby ubiegać się o zwolnienie po odbyciu 39 lat kary więzienia, a macocha, Beinash Batool, po 33 latach. Prokuratura uważa jednak, że zbrodnia była tak okrutna i przerażająca, że jedyną adekwatną karą jest bezwzględne dożywocie.
AFP przypomina, że wyrok bezwzględnego dożywocia wydawany jest w Wielkiej Brytanii w przypadku wyjątkowo ciężkich zbrodni.
Rodzina Sharifów: Sieć współwinnych i próba ucieczki
W sprawę śmierci Sary Sharif zamieszana jest cała rodzina. Wuj dziewczynki, który mieszkał z rodziną Sharifów, również usłyszał wyrok – 16 lat więzienia – za dopuszczenie do śmierci Sary lub przyczynienie się do tego. On również odwołał się od wyroku.
Prokuratura zwróciła uwagę, że w małym domu zamieszkanym przez dużą rodzinę dla wszystkich dorosłych byłoby oczywiste, co dzieje się z Sarą, ale nikt nie podjął kroków, żeby to powstrzymać lub zgłosić na policję.
Nazajutrz po zabójstwie ojciec i macocha Sary wraz z pięciorgiem dzieci oraz wuj dziewczynki wyjechali do Pakistanu, pozostawiając jej ciało na łóżku. Policja aresztowała ich we wrześniu 2023 roku na lotnisku Gatwick, po przylocie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Próba ucieczki dodatkowo obciąża oskarżonych i świadczy o ich winie.
Nie da się ukryć, że sprawa Sary Sharif to tragiczna historia, która uwidacznia problem przemocy wobec dzieci i obojętności otoczenia. Wyrok sądu apelacyjnego będzie miał ogromne znaczenie dla wymiaru sprawiedliwości i może stanowić ważny sygnał dla społeczeństwa.