W internecie pojawiło się dużo informacji o nietypowym wyniku wyszukiwania w Google. Choć "beka z Polaków" nie ma nic wspólnego z kursem walut, to własnie taka informacja pojawia się po wpisaniu tej frazy do wyszukiwarki.
Po wpisaniu tych słów mogliśmy przeczytać, że za 1 euro zapłacimy 4,67 zł. Jak wyjaśnia portal Interia, tak naprawdę to tylko niefortunny zbieg okoliczności. Algorytmy Google dobierają wyniki najbardziej możliwie pasujące treścią do wpisywanych czy wyszukiwanych przez nas słów kluczowych.
Tłumaczy to też fakt, że po wpisaniu "beka z Polaków" na dalszych pozycjach w wyszukiwarce pojawiają się z kolei memy, które nawiązują do stereotypu Polaka na wakacjach. Pojawia się chociażby zdjęcie mężczyzny, któremu szkoda wydać dwa euro na toaletę za granicą.