Te działania przyniosą efekt, ale nie od razu - tak o kolejnej podwyżce stóp procentowych mówi prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. W środę 6 kwietnia Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się je podnieść o 1 pkt procentowy. To oznacza, że ta kluczowa, referencyjna stopa wzrosła do 4,5 proc. To wszystko ma pomóc zbić wysoką inflację.
Czytaj także: Jest sposób na niższą ratę kredytu! Zapłacimy mniej mimo podwyżki stóp procentowych?
- Na skutek rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie, inflacja jest bardzo silnie podbita w górę. Wynika to przede wszystkim ze wzrostu cen surowców energetycznych i rolnych, a także nasilenie zaburzeń w handlu międzynarodowym. To, co mieliśmy do tej pory, zostało jeszcze podbite o kilka punktów w górę - tłumaczy prezes NBP.
Czy będzie kolejna podwyżka stóp procentowych?
- Tak jak dotychczas będziemy śledzili dane i dostosowywali działania. Zrobimy to, co będzie potrzebne. Nie jestem w stanie powiedzieć Państwu co zrobimy za miesiąc, bo nie wiem jakie dane przez ten miesiąc będą napływać. Nie wiem, co się będzie działo - z wojną, z rynkami światowymi, z surowcami energetycznymi - nikt tego nie wie - podkreślił Glapiński.
Inflacja ciągle w górę! Kiedy szczyt inflacji?
- Inflacja ma tendencję do wzrostu, jak teraz przewidujemy, ze szczytem w czerwcu. Wtedy powinien nastąpić pik, a potem powolny spadek – mówił prezes NBP Adam Glapiński w czwartek na konferencji.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!