Szczepienia maturzystów to pomysł na zapewnienie uczniom i uczennicom większego bezpieczeństwa przed tegorocznymi egzaminami dojrzałości. Matury 2021 startują 4 maja. Uczniowie i uczennice ostatnich klas szkół ponadpodstawowych rozpoczną egzaminy od sprawdzianów z języka polskiego, matematyki i języka angielskiego. Data matur długo stała pod znakiem zapytania. Wszystko rzecz jasna przez epidemię COVID-19 w Polsce. Co chwila w mediach pojawiały się pogłoski tym, że matury mogłyby zostać przesunięte z obawy przed wzrostem liczby zakażeń. Ministerstwo Edukacji i Nauki nie planuje jednak zmieniać wcześniej ustalonych terminów. Matura 2021 odbędzie się tak, jak zaplanowano. Zmiany dotyczą jedynie wprowadzenia reżimu sanitarnego podczas egzaminów i zniesienia matur w formie ustnej (oprócz wyjątkowych przypadków). Zdaniem niektórych polityków reżim to za mało. Stąd apel o szczepienia rocznika piszącego egzamin dojrzałości 2021.
Lewica apeluje - zaszczepić w trybie pilnym wszystkich podchodzących do matury
Szczepienia maturzystów to odpowiedź polityków Lewicy na rządowe ustalenia dotyczące bezpieczeństwa podczas tegorocznych egzaminów. Zakładają one między innymi przeprowadzania matur w reżimie sanitarnym oraz zalecenia wpuszczania uczniów i uczennic przez dodatkowe wejścia, by nie skupiać zdających w jednym miejscu.
Polecany artykuł:
Lewica apeluje o więcej. Podczas konferencji partii pod siedzibą MEiN o pomyśle mówił między innymi Robert Biedroń. Zdaniem polityka, należy pilnie zaszczepić wszystkich podchodzących do matury 2021. Uważa też, że w całym procesie powinno się zastosować jednodawkową szczepionkę Johnson & Johnson. Poniżej cała konferencja lewicy przed budynkiem Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Czy apel lewicy zostanie wysłuchany i maturzyści zostaną zaszczepieni? Egzaminy dojrzałości już 4 maja. Akcja szczepień maturzystów musiałaby ruszyć natychmiast. Na razie jednak nic nie wskazuje na to, by Ministerstwo Zdrowia wprowadziło rocznik maturalny do harmonogramu szczepień.