Zdalne nauczanie jest szkodliwe dla dzieci
To jak bardzo źle na dzieci wpływa izolacja od rówieśników już się potwierdziło. Psychologowie i pedagodzy dziecięcy są „zawaleni” pracą. Dzieci cierpią na depresję, lęki i problemy z nawiązywaniem kontaktów z rówieśnikami. Skala problemu jest olbrzymia, a liczba psychologów dziecięcych – niewystarczająca. Niestety nie jest to jedyny problem, z jakim borykają się nasi podopieczni. Wykonane na zlecenie MEiN badanie wzroku u dzieci w województwie lubelskim po zdalnym nauczaniu mrozi krew w żyłach. Okuliści są przerażeni. Około 50 procent zbadanych dzieci wymaga pilnego skierowania do kliniki w celu dalszych kroków diagnostycznych i terapeutycznych. Co drugie dziecko ma problemy ze wzrokiem!
To rzeczywiście jest bardzo poważny problem społeczny i na pewno jest to efekt pandemii oraz efekt nauczania zdalnego, tych miesięcy, które dzieci spędziły przed ekranami – mówi prof. Robert Rejdak, szef Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie, koordynator programu „Dobrze widzieć”.
Jak zapobiegać wadom wzroku?
Podstawą jest ograniczenie czasu, w jakim nasze dziecko przebywa przed monitorem komputera lub innego urządzenia elektronicznego jak tablet czy komórka. Co więcej od 2 do 3 godzin codziennie dziecko powinno spędzać poza czterema ścianami, ponieważ patrzenie w dal w naturalnym świetle hamuje rozwój krótkowzroczności.
Nie zaszkodzi także wybrać się z dzieckiem na wizytę kontrolną u okulisty by sprawdzić wzrok naszego podopiecznego i skontrolować, czy nie uległ on pogorszeniu.
Jakie objawy powinny zaniepokoić rodziców? Pierwszym sygnałem, na który powinniśmy zwrócić uwagę jest sytuacja, w której wasze dziecko, gdy odrabia lekcje jest bardzo nisko pochylone nad książką, czy zeszytem lub gdy trzyma głowę bardzo blisko ekranu komputera. Warto wybrać się do okulisty na kontrolę, jeśli dziecko skarży się na ciągłe bóle głowy, ma zaczerwienione oczy lub jeśli mruży oczy, gdy chce zobaczyć coś, co jest od niego oddalone.
Badania w ramach programu pilotażowego „Dobrze widzieć” przeprowadzone były w grupie 1000 uczniów z klas I-III w szkołach w województwie lubelskim.