Iga Świątek po raz drugi zmierzyła się ze starszą o sześć lat Szwedką i odniosła drugie zwycięstwo. Poprzednio pokonała ją w drugiej rundzie ubiegłorocznego French Open. Kolejną rywalką Igi Świątek będzie rozstawiona z numerem 25. rosyjska tenisistka Daria Kasatkina.
"Ważne było dla mnie, by zacząć ten mecz z pewnością siebie. Czułam, że dominowałam od początku. Po kilku przełamaniach było znacznie łatwiej grać dalej. To było kluczowe" - zaznaczyła rozstawiona z numerem siódmym Świątek na wstępie konferencji prasowej.
Iga Świątek swój mecz wygrała pewnie i już może czekać na mecz III rudny. Były szansę, iż mecz ten będzie polskim pojedynkiem. Jednak tak się nie stało. Wracająca po rocznej przerwie do obsady Australian Open Magda Linette przegrała w drugiej rundzie tegorocznej edycji z Darią Kasatkiną 6:2, 6:3. Rozstawiona z numerem 25. rosyjska tenisistka w kolejnej fazie rywalizacji zmierzy się z właśnie z Igą Świątek.
Zajmująca 53. miejsce w rankingu WTA Linette zabrakło na antypodach w poprzednim sezonie ze względu na kontuzję kolana. Przyznała ostatnio, że było jej bardzo przykro, gdy mogła wtedy jedynie w telewizji obserwować poczynania innych. Tegoroczny występ prawie 30-letnia poznanianka rozpoczęła od wygranej z Łotyszką Anastasiją Sevastovą (71. WTA) 6:4, 7:5. W II rundzie już jednak tak szczęśliwie nie było. Magda Linette przegrałai z Darią Kasatkiną 6:2, 6:3.
Linette jeszcze nie kończy występu w Melbourne. Po odpoczynku czeka ją jeszcze w czwartek udział w meczu pierwszej rundy debla, do którego zgłosiła się z Amerykanką Bernardą Perą.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!
Także Kamil Majchrzak na drugiej rundzie zakończył występ w wielkoszlemowym turnieju Australian Open. Polski tenisista przegrał w Melbourne z rozstawionym z numerem 32. reprezentantem gospodarzy Aleksem de Minaurem 4:6, 4:6, 2:6. Zajmujący 107. miejsce w światowym rankingu Majchrzak w czwartek czekało podwójne wyzwanie - nie dość, że de Minaur jest znacznie wyżej notowany, to jeszcze mógł liczyć na wsparcie żywiołowo reagujących rodaków zasiadających na trybunach. Ze względu na to, iż Polak zmierzył się z pierwszą rakietą Australii, to ich mecz odbył się na korcie centralnym - Rod Laver Arena. Mimo ambitnej walki ze strony 26-letniego Polaka znany z szybkiej gry i młodszy o trzy lata de Minaur, który ma na koncie pięć wygranych turniejów ATP, okazał się jednak dla niego zbyt trudną przeszkodą.
Z polskich singlistów do trzeciego etapu awansowała tylko Iga Świątek. Na drugim występ - poza Majchrzakiem - zakończyli Hubert Hurkacz i Magda Linette, a mecz otwarcia przegrała Magdalena Fręch.