Atak nożownika w Villach w Austrii. Sprawca zatrzymany
Sprawę opisuje "Kleine Zeitung" z Austrii. 23-letni Syryjczyk chwilę po 16, 15 lutego 2025 roku dźgnął kilka osób nożem - cztery osoby zostały ranne, jedna nie żyje (14-latek).
- Nigdy nie widziałem czegoś podobnego przez 20 lat pracy - powiedział rzecznik prasowy policji Rainer Dionisio.
Bohaterem całej sytuacji stał się jeden z kierowców. Gdy zobaczył, co się dzieje, staranował napastnika, a potem miał go zatrzymać.
- To było jak horror. Wszystko wydarzyło się błyskawicznie. Jedna osoba miała wyskoczyć z samochodu, a potem kilka innych uciekło. Nasz pracownik zamknął restaurację i zatrzymał gości w środku - powiedział dla "Kleine Zeitung" jeden z właścicieli restauracji w Villach.
Policja ma już jednego sprawcę, ale "w razie co" poszukują masowo potencjalnego drugiego napastnika. Motywy ataku nie są jasne. Policja prosi o to, aby wszyscy świadkowie zgłosili się na policję. Również o dostarczanie nagrań i zdjęć. Jak przekazała austriacka policja, 23-letni Syryjczyk posiadał przy sobie azylową kartę.
Obecnie w Austrii obowiązuje czwarty poziom zagrożenia terrorystycznego.
- Ta niewyobrażalna zbrodnia musi mieć najsurowsze konsekwencje. Zawsze mówiłem bardzo jasno i jednoznacznie: ktokolwiek mieszka w Karyntii, w Austrii, musi przestrzegać prawa i dostosować się do naszych zasad i wartości. Każdy, kto złamie to prawo, będzie musiał ponieść najsurowsze konsekwencje – musi zostać osądzony, uwięziony i deportowany - powiedział gubernator Peter Kaiser.
Zamach w Monachium
Polecany artykuł: