"Kocham Rosjan. Dlatego muszę powiedzieć wam prawdę. Proszę, obejrzyjcie to i podajcie dalej" - napisał na Twitterze Arnold Schwarzenegger i opublikował nagranie z przesłaniem do przywódcy Rosji i swoich rosyjskich przyjaciół.
Czytaj także: Pociski spadły na Kijów. Są co najmniej dwie ofiary [ZDJĘCIA, WIDEO]
- Mój ojciec, gdy podczas II wojny światowej oblegał Leningrad był przesiąknięty nazistowską propagandą. Kiedy wyjeżdżał, był fizycznie i psychicznie złamany. Fizyczny ból i poczucie winy towarzyszyły mu przez resztę życia- słyszymy na nagraniu.
Aktor szczerze opowiedział o wojnie. - Wiem, że wasz rząd powiedział wam, że wojna ma na celu denazyfikację Ukrainy. To nieprawda. Ukraina to kraj z prezydentem żydowskiego pochodzenia, którego ojca trzech braci zostało zamordowanych przez nazistów. To nie Ukraina zaczęła tę wojnę, nie zrobili tego też nacjonaliści ani naziści. Wojnę rozpoczęły władze na Kremlu - powiedział Schwarzenegger.
Czytaj także: Były szef MSZ Rosji UJAWNIA! Negocjacje z Kijowem są jedynie na pokaz
Aktor podkreślił, że celem wojny nie jest obrona Rosji, a żołnierze poświęcają swoje życie bezsensownemu konfliktowi. Zwrócił się też do władz z zapytaniem, dlaczego poświęcają życie młodych ludzi dla własnych ambicji. Schwarzenegger wyraził też podziw wobec osób, które mieszkając w Rosji protestują przeciwko wojnie. - Zostaliście aresztowani. Zostaliście uwięzieni. I zostaliście pobici. Jesteście moimi nowymi bohaterami - powiedział.
W nagraniu znalazł się też bezpośredni apel do przywódcy Rosji. - To Ty zacząłeś tę wojnę, Ty ją prowadzisz i ty możesz ją skończyć - podkreślił.