Nie cichną echa środowej konfrontacji Polski z Anglią w ramach eliminacji Mistrzostw Świata 2022. Marta Glik, żona naszego defensora opublikowała na swoim Instastories kilka wiadomości od angielskich kibiców, którzy życzą jej i jej rodzinie śmierci! Wszystko po tym, jak kilka dni temu Kamil Glik dał się we znaki piłkarzom reprezentacji Anglii. Według ostatnich wiadomości miał być nawet posądzany o rasizm… a o to zabiega Football Association. Nie wystarczyły tłumaczenia naszej federacji, że awantura, która miała miejsce na boisku nie miała nic związanego z rasizmem, a normalną sportową rywalizacją. FIFA wszczęła dochodzenie, aby sprawdzić, czy faktycznie doszło do aktu rasizmu. Tymczasem angielscy kibice nie szczędzą w słowach i swoje emocje, chyba w najgorszy możliwy sposób, próbują wylać na rodzinę polskiego piłkarza...
Anglicy grożą śmiercią rodzinie Kamila Glika! Marta Glik jest atakowana w sieci
Żona naszego defensora na swoim Instastories zdecydowała się opublikować trzy wiadomości od angielskich piłkarzy:
pieprzona świnio, mam nadzieję, że twojemu chłopakowi przytrafi się coś naprawdę złego.
cuchniesz szczynami, mam nadzieję, że twoja rodzina cierpi
Twój chłopak to martwy piłkarz
Anglicy grożą śmiercią rodzinie Kamila Glika! Oskarżają go o rasizm
Rzecznik prasowy Jakub Kwiatkowski przekazał, że nasz obrońca stanowczo zaprzecza tym oskarżeniom.
- Rozmawiałem z piłkarzami i stanowczo zaprzeczają, że doszło do jakichkolwiek przejawów rasizmu. To był normalny piłkarski incydent. Na boisku było pełno pasji, Glik i Walker popychali się przy rzucie rożnym. Było dużo presji, jednak żadnego rasizmu – mówił Kwiatkowski dla Sky Sports.
Polecany artykuł:
