Pewnie wszyscy kibice reprezentacji Polski chętnie powtórzyliby rzut karny wykonywany przez Jakuba Błaszczykowskiego podczas ćwierćfinałowego meczu EURO 2016. Wiadomo jednak, że jest to niemożliwe. Podobne jak niemożliwością jest powtórzenie finału zakończonego właśnie EURO 2020. Mimo to w taki scenariusz bardzo mocno wierzą angielscy kibice, którzy w internecie stworzyli petycję, w której domagają się powtórzenia meczu z 11 lipca. Przypomnijmy, że reprezentacja Anglii przegrała w finale tego turnieju z Włochami po rzutach karnych. Kibice z Anglii uważają, że nie jest to sprawiedliwe rozstrzygnięcie. Przywołują w tym kontekście zagranie Giorgio Chielliniego, który w bezpardonowy sposób zatrzymał szarżującego Bukayo Sake, chwytając go za koszulkę. Dostał za to żółtą kartkę.
- To nie było fair. Obrońca reprezentacji Włoch otrzymał tylko żółtą kartę za ciągnięcie Anglika jak niewolnika. Wszystkie faule, w tym kopnięcia, popchnięcia, a oni wciąż byli w stanie to wygrać? Sędziowanie było stronnicze. Włosi powinni byli grać w osłabieniu po czerwonej kartce, dlatego mecz powinien zostać powtórzony i sędziowany przez bezstronnego arbitra - uważają autorzy petycji.
W sumie ten internetowy dokument podpisało już 100 tysięcy osób, a ta liczba rośnie w ekspresowym tempie. Link do petycji znajduje się TUTAJ