Ciężko konkurować z takim świątecznym hitem jakim jest "All I Want For Christmas". Teraz jednak, całe nasze szczęśliwe dzieciństwo może legnąć w gruzach na myśl, że piosenka ta jest skopiona. Kawałek w 1994 r. królował na listach przebojów, a kilka lat temu pojawiła się informacja, że jego autorce przyniósł ponad 60 mln dolarów dochodu. Teraz na nowo zrobiło się o nim głośno, choć do świąt jeszcze daleko.
Mariah Carey, czyli wykonawczyni jednego z największych przebojów świątecznych została pozwana w związku z hitem. Jak podkreślą portal Interia.pl, nie tylko Carey została pozwana - wymienieni są także autor Walter Afanasieff i firma muzyczna Sony. Wśród dokumentacji sądowej znajduje się opis położenia Vance'a w momencie wydania utworu - w 1989 roku miał być współautorem piosenki "All I Want For Christmas Is You", którą nagrał w studio w Nashville.
"All I Want for Christmas" to PLAGIAT?
Andy Stone, który występuję pod artystycznym pseudonimem Vince Vance, uważa, że to on, jeszcze w latach 80., skomponował piosenkę "All I Want for Christmas Is You". Zgodnie z pozwem złożonym w sądzie we Wschodnim Dystrykcie Luizjany,artysta miał nigdy nie wyrazić zgody na wykorzystanie utworu, a także autorzy jego zdaniem celowo i umyślnie zaangażowali się w kampanię mającą na celu naruszenie praw autorskich" Stone'a do jego dzieła.
Jednak jak podają media, piosenki łączy sam tytuł oraz subtelne podobieństwa w linii melodycznej oraz tekście - wobec takich nawiązań sąd nie musi orzec o oczywistym plagiacie. Dlaczego pozew pojawił się tak późno? Jak dodaje portal, z dokumentów możemy się dowiedzieć, że prawnicy Vance'a nawiązywali już kontakt z Carey w kwietniu 2021 roku. Wystosowali do niej list, w którym zasygnalizowali o potencjalnym złamaniu praw autorskich. Autorka świątecznego hitu miała jeszcze nie skomentować całej sprawy.