Ofiary i zniszczenia po ataku dronów na Moskwę
Władze obwodu moskiewskiego poinformowały o ataku dronów, który rozpoczął się we wtorek o godzinie 4 rano. Gubernator Andriej Worobiow przekazał, że w wyniku uderzeń dronów w bloki mieszkalne doszło do zniszczeń kilku pięter budynków, co zmusiło mieszkańców do ewakuacji. - Na chwilę obecną wiadomo, że co najmniej jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne - napisał w mediach społecznościowych.
Dodał, że poszkodowanym udzielono pomocy na miejscu, a ewakuowani mieszkańcy zostali umieszczeni w pobliskiej szkole lub przebywają u krewnych.
Największy atak od początku wojny?
Agencja Reutera określiła nocny atak jako "największy" na Moskwę od początku pełnoskalowej wojny w Ukrainie, czyli od lutego 2022 roku. Rosyjskie władze twierdzą, że zestrzeliły nad stolicą ponad 60 dronów. Mer Moskwy Siergiej Sobianin uściślił, że obrona powietrzna zneutralizowała 73 ukraińskie bezzałogowce.
Propagandowa agencja TASS, powołując się na Ministerstwo Obrony Narodowej, podała, że na terenie całego kraju Rosjanie mieli zniszczyć aż 337 dronów z Ukrainy.
Polecany artykuł:
Paraliż komunikacyjny i liczne pożary
Nocny atak dronów spowodował wstrzymanie pracy na wszystkich moskiewskich lotniskach oraz na dwóch znajdujących się na wschód od miasta. W Domodiedowie, położonym 37 km na południe od Moskwy, uszkodzona została infrastruktura kolejowa na tamtejszej stacji w wyniku spadających odłamków bezzałogowca.
W stolicy Rosji i jej okolicy doszło również do licznych pożarów. Strona ukraińska na razie nie skomentowała tych wydarzeń.
Atak dronów a rozmowy pokojowe
Do ataku doszło na kilka godzin przed planowanym spotkaniem w Arabii Saudyjskiej, gdzie delegacje z Ukrainy i USA mają wznowić rozmowy dotyczące pokoju i przedyskutować kroki na rzecz zakończenia wojny.
Prezydent Wołodymyr Zełenski wyraził nadzieję na "praktyczne rezultaty" tych rozmów, zapewniając o konstruktywnym podejściu Ukrainy. W spotkaniu wezmą udział ważne osobistości obu państw, w tym sekretarz stanu USA Marco Rubio.
Wtorkowe rozmowy będą pierwszym spotkaniem przedstawicieli USA i Ukrainy od czasu kłótni prezydentów Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu, gdzie prezydenci spotkali się by ustalić dalsze kroki prowadzące do rozwiązania wojny Ukrainy z Rosją.
Źródło: Polsat News