Rodziła na pokładzie samolotu z Afganistanu - do takiej sytuacji doszło podczas jednego z lotów ewakuacyjnych z przejętego przez talibów państwa. Przypomnijmy, że w niedzielę, 15 sierpnia, fundamentaliści po błyskawicznej ofensywie zajęli najważniejsze miasta Afganistanu. Umożliwiło im to wycofanie się wojsk amerykańskich. Ich rządy to realne zagrożenie terrorem i prześladowaniami (sytuację, która doprowadziła to tego stanu rzeczy, wyjaśniamy w tym artykule). Obecnie tysiące obywateli i obywatelek kraju próbuje się stamtąd wydostać. Wiele lotów organizują Stany Zjednoczone, które chcą ewakuować z Afganistanu swoich współpracowników. Właśnie podczas jednego z takich lotów zaczął się poród! Także pilot zaangażował się w działania mające ułatwić dziecku przyjście na świat. W jaki sposób? O tym w dalszej części artykułu.
Poród w samolocie - życie matki było zagrożone!
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 22 sierpnia, na pokładzie samolotu transportowego amerykańskiej armii, który leciał do bazy lotniczej Ramstein w Niemczech. Na pokładzie znajdywali się ewakuowani Afgańczycy i Afganki. W tym kobieta w zaawansowanej ciąży. W pewnej chwili zaczęła rodzić. Niestety wystąpiły komplikacje, które zagrażały życiu matki. W tym momencie zbawienna okazała się decyzja pilota.
Ten manewr uratował życie matce
Najpewniej z powodu zbyt niskiego ciśnienia w samolocie, poród był trudniejszy. Na twitterze Air Mobility Command podano, że pilot zdecydował się obniżyć pułap, by zwiększyć ciśnienie w kabinie, a tym samym zapewnić bezpieczny poród. Po wylądowaniu, kobietą zajęli się medycy, którzy przyjęli poród. Jak poinformowano: "Matka i dziecko czują się dobrze". W sieci zamieszczono także zdjęcia, na których widzimy świeżo upieczoną mamę opuszczającą pokład samolotu. Zamieszczamy je poniżej.
Ewakuacja Afganistanu - 6 samolotów z Polski
Dodajmy, że w akcji ewakuacyjnej bierze też udział Polska. Do polski przyleciało już 6 samolotów z ponad 350 osobami. To Polacy i polscy współpracownicy, którzy do tej pory przebywali w Afganistanie.
