Nieoficjalne informacje mówią o trafieniu fregaty Admirał Makarow przez ukraińskie rakiety Neptun. Informuje o tym m.in. portal dumskaya.net. Dziennikarze piszą o wybuchu i pożarze na pokładzie rosyjskiego okrętu. Do zdarzenia miało dojść w okolicach słynnej Wyspy Węży. Portal informuje, że nad tym obszarem Morza Czarnego krążą rosyjskie samoloty. Miały też zostać wysłane w ten rejon okręty ratownicze.
Pierwsze informacje o eksplozji na okręcie pojawiły się w sieciach społecznościowych w nocy z czwartku na piątek (5-6 maja).
Z kolei portal EuroweeklyNews informuje - powołując się na źródła w ukraińskich siłach zbrojnych - że rosyjski okręt został zatopiony przez ukraińskie rakiety Neptun.
Admirał Makarow to całkiem nowa fregata wchodząca w skład Floty Czarnomorskiej. Stępkę pod okręt położono w lutym 2012 roku, a do służby wprowadzono go 25 grudnia 2017 roku. Jest to obecnie najnowszy zbudowany w swojej klasie (projekt 11356/Admirał Grigorowicz) okręt, który jest trzecim z sześciu planowanych okrętów tej klasy.
Polecany artykuł:
Jeśli informacje o uszkodzeniu Admirała Makarowa się potwierdzą, będzie to kolejny cios dla rosyjskiej marynarki. 14 kwietnia poniosła ona inną poważną stratę. Krążownik Moskwa, flagowy okręt Floty Czarnomorskiej i jeden z najważniejszych rosyjskich okrętów wojennych, zatonął w wyniku uderzenia ukraińskimi pociskami manewrującymi Neptun. Dzień później rosyjski opozycjonista Ilja Ponomariow przekazał doniesienia o uratowaniu jedynie 58 członków załogi okrętu.