Absurd w polskiej szkole. Matka pokazała prace domowe dziecka. W internecie trwa burza!

i

Autor: Canva.com / https://www.facebook.com/beata.hochszulc/posts/2010035702533202 Zdjęcie poglądowe

Absurd w polskiej szkole. Matka pokazała prace domowe dziecka. W internecie trwa burza!

2022-11-14 11:53

Pamiętacie swoje prace domowe? Te współczesne różnią się od nich w znacznym stopniu. Czasami to prawdziwe błogosławieństwo dla uczniów, innym razem zabawa, która może przyczynić się do braków w edukacji. Staromodni nauczyciele nakazują natomiast wciąż tworzyć długie notatki. Gdzie jest złoty środek? Przerażona mama napisała na Facebooku ważny post!

- Oto obraz współczesnej szkoły. Właściwie to dwa obrazy. Ten po lewej to zadanie z biologii, zrobiona przez moją córkę komórka. Tu pozwolę sobie na brawa dla nauczycielki. Ten po prawej to zakres jakże "ważnego", "cennego" i "niezbędnego do życia" materiału z techniki, jaki dzieci z klasy piątej mają opanować na bardzo ważny sprawdzian. Mój komentarz to: brak słów - napisała na Facebooku rozżalona matka.

Absurd w polskiej szkole - rodzice alarmują

Zdjęcie, które obiegło internet wywołało burzę. Internauci również zachwalają pomysł nauczycielki biologii i zauważają, że z notatek i zapisków dziecko mało zapamięta. Bardziej praktyczne i urozmaicone lekcje mają być odpowiedzią na potrzeby współczesnych uczniów.

Pojawiły się jednak również krytyczne głosy w stosunku do wpisu. Niektórzy zauważają, że również nauka ,,w starym stylu", która kojarzy się raczej z nudnym wkuwaniem niż zabawą jest bardzo potrzebna.

- Jedno i drugie jest potrzebne. Pani, zamiast tracić czas na krytyczne posty na fb powinna porozmawiać z dzieckiem i wytłumaczyć mu, że papier nie powstaje w sklepie, mleko i jajka też.

- Dzięki takiemu podejściu szkoły niedługo na maturze zadania z matmy będą brzmiały znajdź kredki i pokoloruj figurę o większej powierzchni bez robienia obliczeń. A kanał matura to bzdura na YT przestanie być oglądany, bo nikt nie będzie rozumiał ich pytań. Pewnie, że nasza szkoła jest nadal w XX wieku, ale oczekiwanie od przedmiotu technicznego by polegał tylko na zajęciach plastycznych to lekka przesada i proszenie się o społeczeństwo matołów.

- Może jestem dziwna, ale dla mnie te wiadomości o materiałach są podstawowe i przydatne. Nie jestem nauczycielką i nie cierpiałam zpt, bo gotować i tak się w szkole nikt nie nauczył, a gobeliny na ramce z gwoździami i inne tego typu cuda były czystym zawracaniem głowy.

- I to po prawej to jest konkretna wiedza, która potem się w życiu może przydać. A to po lewej, to coś, czego w szkole zawsze nie znosiłem, bo nie wnosiło nic konkretnego do wiedzy, a było tylko zwykłą stratą czasu i marnowaniem materiałów.

- Afera o nic. Chyba to normalne że dzieci muszą mieć wiedzę o materiałach, które ich otaczają.*

[*Pisownia wpisów oryginalna]

Czy pamiętasz kultowe wyliczanki z czasów swojego dzieciństwa?

Pytanie 1 z 10
Kto zjadł kogo w wylicznce „Ene due rabe"?
Wypadek na ulicy Sielskiej w Olsztynie. Auto uderzyło w latarnię