Szefowa MRiPS Marlena Malagą w jednym z wywiadów stwierdziła, że jej resort "przygotowuje przede wszystkim tę drugą linię frontu" w razie przybycia do Polski uchodźców z Ukrainy. Wskazała, że ministerstwo przejmuje wsparcie dla tych osób wtedy, gdy już znajdą się w Polsce i kiedy już będą mieli status uchodźcy nadany przez Urząd ds. Cudzoziemców. - To wsparcie realizowane jest poprzez powiatowe centra pomocy rodzinie – podkreśliła. Minister dodała, że resort w nadchodzącym czasie planuje spotkania z powiatowymi centrami, by jak powiedziała: przypomnieć tworzenie indywidualnych programów integracji, które dla takich osób są przygotowywane. Maląg wskazała także, że dla uchodźców z Ukrainy zapewnione będzie stosowane zabezpieczenie finansowe, nauka języka polskiego i pomoc psychologiczna. - Jest potrzebne w takim trudnym czasie, kiedy takie osoby mogą znaleźć się w naszym kraju – powiedziała.
500 plus i nie tylko dla uchodźców z Ukrainy
Pomoc finansową jaką rząd oferuje uchodźcom z Ukrainy to nie tylko 500 plus, a także rodzinny kapitał opiekuńczy, czyli 12 tysięcy złotych na drugie i kolejne dziecko od 12. do 35. roku życia. Minister Maląg pytana o wpływ osiedlających się w Polsce Ukraińców na demografię kraju oceniła, że ministerstwo swoje działania w polityce demograficznej opiera niekoniecznie na wsparciu osób, które przybywają do Polski.
- Jeżeli już są, to są objęci takim samym wsparciem jak Polacy. Otrzymują takie same wsparcie finansowe, w postaci świadczeń, które dla rodzin jest dedykowane – zaznaczyła.