Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg mówiła w Polsat News o specustawie dotyczącej pomocy Ukrainie, którą rząd rozpatrywać będzie w poniedziałek.
Jest to przełomowa ustawa, jeżeli chodzi o wsparcie. (...) Przede wszystkim najważniejsze jest to - ustawa mówi o tym jednoznacznie - obywatele Ukrainy, którzy szukali schronienia w Polsce od 24 lutego, mają legalny pobyt na terenie Rzeczpospolitej Polskiej z prawem do pracy - powiedziała. W rozmowie z portalem "Do Rzeczy", opublikowanej w niedzielę, sprecyzowała, że będzie to 180 dni legalnego pobytu w Polsce z prawem do pracy.
Maląg w wywiadzie w Polsat News dodała, że dzisiaj jest czas wsparcia, zabezpieczenia związanego z noclegami czy wyżywieniem. - Obywatele Ukrainy zapewne zostaną z nami dłużej - mówiła. W związku z tym - jak podkreśliła - Polska chce otworzyć rynek pracy na Ukraińców. Wyjaśniła, że przedsiębiorcy będą mieli siedem dni na zgłoszenie ukraińskiego pracownika poprzez portal praca.gov.pl powiatowym urzędom pracy.
Zapewniła, że w specustawie jest wiele rozwiązań, które wspomogą samorządy.
Pytana była też o to, czy w specustawie jednorazowy dodatek na "dzień dobry w polskim państwie" dla ukraińskich uchodźców będzie wynosił 500 zł dla osoby samotnej lub 300 zł na członka rodziny w przypadku rodziny.
On (jednorazowy dodatek - PAP) ma wynosić 300 zł bez względu na wielkość rodziny, gdyż tutaj też wiemy, że (...) przede wszystkim przyjeżdżają osoby niesamotne, one są w grupie. Ustaliliśmy 300 zł i taki projekt jest przedłożony na Radę Ministrów - mówiła.
Powiedziała, że resort będzie proponował rozwiązania związane z dziennymi opiekunami, tak, aby część kobiet z Ukrainy mogła pracować.
Maląg zapewniła, że w specustawie znajdą się też przepisy dotyczące wsparcia osób, które przyjęły uchodźców z Ukrainy w swoich domach.
Jest przewidziany takowy zapis, też będzie partycypacja państwa polskiego w tych kosztach przez określoną liczbę dni, czyli te pierwsze dni na starcie (...). W propozycji jest to 60 dni - powiedziała. Wsparcie to ma być przekazywane za pośrednictwem samorządów.
Już wcześniej przedstawiciele rządu mówili, że uchodźcy z Ukrainy będą mogli również liczyć na świadczenia, które otrzymują Polacy. Mowa tu m.in. o 500 plus, rodzinnym kapitale opiekuńczym, czy też o zasiłku rodzinnym.