Według danych ZUS dotychczas złożono wnioski o rodzinny kapitał opiekuńczy (RKO) na ponad 502 tys. dzieci. Z tego ponad 498 tys. zostało już rozpatrzonych. Osoby, którym ZUS przyznał RKO w okresie od 11 do 15 kwietnia otrzymują pierwszą wypłatę świadczenia wraz z wyrównaniem do 22 kwietnia. - Realizujemy wnioski tak, aby jak najszybciej przyznać pieniądze z programu. Zauważyliśmy jednak, że w niektórych wnioskach pojawiały się niezgodności informacji. To wpływa na wydłużenie realizacji złożonych dokumentów. W takich przypadkach ZUS kontaktuje się z osobą, która złożyła wniosek w celu wyjaśnienia danej sprawy - przekazał PAP rzecznik ZUS Paweł Żebrowski.
- Jeśli w sprawie jest konieczność przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego z klientem, na profilu PUE ZUS klienta zamieszczamy wezwanie do uzupełnienia wniosku. O wystawieniu takiego wezwania informujemy naszego klienta poprzez sms i wiadomości na adres poczty elektronicznej - dodał rzecznik ZUS.
Każdy wniosek o RKO wymaga indywidualnego przeprocesowania oraz sprawdzenia w odpowiednich rejestrach. - Zdarzają się sytuacje, że rodzice lub opiekunowie złożyli po kilka wniosków na to samo dziecko, często ze sprzecznymi danymi. W niektórych wnioskach występują również błędy w numerze PESEL dziecka - wskazał Żebrowski.
Jak dodał, najczęstszym błędem jest podanie zamiast numeru PESEL dziecka, na które ubiegają się o świadczenie, numeru PESEL innego członka rodziny. - Rodzice podają również zamiast numeru PESEL, który dziecko ma nadany, dowód tożsamości lub inny dokument i załączają do wniosku odpis aktu urodzenia dziecka. W takie sytuacji nie jest możliwe automatyczne sprawdzenie czy dana osoba jest rodzicem dziecka na podstawie rejestru PESEL, ale konieczne jest sprawdzenie aktu urodzenia przez pracownika - podkreślił rzecznik.
Zwrócił uwagę, że złożone zostały także wnioski w bardziej skomplikowanych sprawach. - Chodzi np. o sytuacje, kiedy rozwodzący się rodzice składają odrębne wnioski na to samo dziecko i nie mogą się w tej sprawie porozumieć - wskazał Żebrowski.
ZUS zaznacza, że nowymi świadczeniami na rzecz rodziny nie zajmują się pracownicy obsługujący emerytury, renty czy zasiłki, ani pracownicy z obszaru składek, audytu, orzecznictwa lekarskiego czy administracji. Zakład podkreśla, że pracownikom tych wszystkich obszarów ZUS nie przybyło pracy z tytułu nowych, wysoce zautomatyzowanych zadań.
Obsługa 500 plus i RKO to zadanie Centrum Obsługi Świadczeń dla Rodzin. Centrum powstało, aby realizować dodatkowe zadania, w tym RKO. Ze względu na to, że wnioski są elektroniczne, zdecydowana większość z nich obsługiwana jest bez udziału człowieka – przez specjalną aplikację.