Widzisz rannego psa, kota potrąconego przez samochód, ptaka, który złamał skrzydło, jesteś świadkiem znęcania się na zwierzęciem? Gdzie wówczas zadzwonisz? Wiele osób nie wezwało pomocy na czas tylko dlatego, że nie wiedziało gdzie jej szukać, albo były odsyłane z kwitkiem i kierowane do innych służb. Dzięki aplikacji Animal Helper to może się zmienić. Aplikacja ma działać jak Wojewódzkie Centra Powiadamiania Ratunkowego. Jej podstawowym założeniem będzie skupienie w jednym miejscu zgłoszeń dotyczących zwierząt. Te trafią do przeszkolonych pracowników centrali, którzy zgłoszenie przekierują do odpowiednich służb lub organizacji charytatywnych. By ułatwić i przyspieszyć cały proces, aplikacja pozwoli na wysłanie zgłoszenia ze zdjęciem lub filmikiem, opisem sprawy oraz oznaczeniem na mapie miejsca, w którym przebywa zwierzę.
112 dla zwierząt. Animal Helper ułatwi pomoc zwierzętom
Pomysł powstania aplikacji wydaje się jak najbardziej trafiony. Pomoże ona na pewno skoordynować pracę osób pracujących w pogotowiach dla zwierząt. Oprócz tego, będzie można w niej znaleźć także wiele innych funkcjonalności - między innymi wskazówki adopcyjne, prawne, szczepionkowe i behawioralne. Dzięki temu każdy będzie mógł mieć wpływ na los potrzebującego zwierzęcia, zanim na miejscu pojawią się specjaliści.
Na portalu zrzutka.pl trwa zbiórka na powstanie aplikacji. Zebrano już ponad 90 tys. zł z potrzebnych 105 tys. zł i wszystko wskazuje na to, że Animal Helper w najbliższym czasie powstanie