Spis treści
- Wielu próbowało, a jeszcze więcej poległo...
- Temu wchodzi na polski rynek
- Serwisy ostrzegają przed Temu
Wielu próbowało, a jeszcze więcej poległo...
Idealnym tego przykładem jest, chociażby platforma Shopee, której w Polsce nie pomogła nawet reklama z Cristiano Ronaldo. Tym razem ma być zgoła inaczej, ponieważ w nieco inny sposób do promocji swojej platformy ma podejść PDD Holdings. Swój początkowy sukces firma zapewniła sobie za sprawą wypuszczenia na rynek aplikacji pośredniczącej w handlu produktami rolnymi Pinduoduo. Za sprawą tego pomysłu, aplikacja miała dużo większe grono odbiorców, niż tylko rolnicy - w USA aplikację umieszczono na liście platform handlujących towarami podrabianymi. Czy właśnie to czeka nas z ich serwisem e-handlowym dla klienta niechińskiego, czyli „Temu”?
Temu wchodzi na polski rynek
Temu, czyli serwis handlowy dla klientów spoza Chin powstał zaledwie rok temu i bardzo szybko odniósł sukces. Platforma umożliwia dostawcom z Chin sprzedaż i wysyłkę bezpośrednio do klientów bez konieczności polegania na magazynach w kraju docelowym. Znajdziemy tam wiele różnych rzeczy, nawet oryginalne. Przykładem może być sprzęt elektroniczny od Lenovo, który można zakupić o wiele taniej. Sama oferta Temu nie różni się jednak wiele od tej z AliExpress, czy wcześniej prezentowanej przez Shopee.
Sam plan na marketing nowej platformy Temu ma być całkiem odmienny od tej, co proponowali właściciele Shopee. Tym razem nie ujrzymy masy reklam w telewizorach nawołujących do e-handlu. PDD Holdings stawia na reklamy w serwisach społecznościowych, takich jak Facebook, czy Instagram. Prowadzone są np. zachęty do polecania serwisu kodami partnerskimi lub upowszechnianie usług Temu na socialach. Oczywiście została przygotowana również specjalna oferta dla Polaków. Temu oferuje darmową dostawę, jeśli zakupu dokona się do końca dnia w poniedziałek.
Serwisy ostrzegają przed Temu
To wszystko brzmi jednak zbyt pięknie, aby było prawdziwe. Jeden z serwisów, TechCrunch informuje o fałszywych listach, uszkodzonych i opóźnionych dostawach, nieprawidłowych zamówieniach i braku realnego wsparcia ze strony obsługi klienta. To nie wszystko, ponieważ redakcja Time również wskazuje na niedostarczone paczki, tajemnicze opłaty, nieprawidłowe zamówienia i brak reakcji obsługi. Wygląda na to, że wiele głosów nakazuje uważać podczas zakupów na Temu, ale jak będzie w naszym kraju... Czas pokaże.