Czekaliśmy na handheld Sony, a otrzymaliśmy...
Tablet na wzór przenośnej konsoli PSP, który najwyraźniej będzie miał ogromne problemy, aby sprostać fanom niebieskiej strony, jednak zacznijmy od początku. Podczas ostatniego wydarzenia PlayStation Showcase, korporacja zdecydowała się na ujawnienie nowego projektu, jakim jest PlayStation Project Q. Sprzedawana nam wizja mobilnego grania początkowo zaintrygowała wielu sympatyków posiadających konsolę oraz bibliotekę gier PlayStation 5. Wiele uwag w stronę mobilnego sprzętu zaczęło pojawiać się wtedy, kiedy to wyciekające informacje potwierdzały obawy graczy. PlayStation Project Q będzie korzystał z usługi Remote Play, jaką Sony wspiera dzięki swojej chmurze, co niestety, ale odbiegnie od wizji większości sympatyków mobilnego grania. Całej tej sytuacji nie pomagają nowe nagrania.
PlayStation Project Q to tablet z Androidem
Dokładnie takim mianem określana jest najnowsza, przenośna konsola Sony. Ekran, dwie części kontrolera DualSense po obydwu stronach oraz system operacyjny Google niezbyt interesuje graczy, którzy taki sprzęt mają już w domu lub mogą mieć go za niezbyt wygórowana cenę. Wyciek najnowszych informacji wskazuje na to, że PlayStation Project Q jest już w zaawansowanym stadium rozwoju, co prezentuje najnowszy film udostępniony na Twitterze oraz YouTube.
Fani śmieją się z PlayStation Project Q
Ciężko szukać pozytywnych opinii pod udostępnionymi filmami i szczerze wcale mnie to nie dziwi. Gracze oczekiwali, że Sony na poważnie weźmie sobie prośby fanów i stworzy przenośną konsolę, chociażby o mocy Nintendo Switch. Po przeciekach wszystko wskazuje na duży zarobek, tanim kosztem, ponieważ z pewnością za "Tablet Sony" przyjdzie nam trochę zapłacić. Oto parę komentarzy na temat PlayStation Project Q:
To wygląda tak źle. Nikt tego nie kupi lol.
Podoba mi się wygląd, ale bardzo rozczarowuje fakt, że Sony nie zainwestowało więcej, aby rywalizować ze Steam Deckiem.
Mam nadzieję, że się mylę, ale to wygląda jak tani tablet z Androidem.