Współpraca NASA i Brigham Young University zaowocowała wieloma niesamowitymi efektami. Trójce absolwentów udało się stworzyć panel słoneczny, który składa się prosto - niczym origami. Jest on niewielki i idealnie sprawdzi się jako przenośne urządzenie ładujące. Szczególnie zainteresowane mogą być osoby, które lubią spędzanie czasu na świeżym powietrzu, z daleka od zgiełku miast. Panel Sego posiadamoduł ładowarki z portem USB-C do bezpośredniego podłączenia do urządzenia wymagającego ładowania lub do przenośnego powerbanku. Sami decydujemy, co chcemy naładować przy pomocy słonecznej energii.
Panel Sego - ile wynosi czas ładowania?
Twórcy szacują, że telefon ładować będziemy przy pomocy ich urządzenia około 1-2 godzin. Dłużej trwa to w przypadku tabletu, który potrzebował będzie do 4 godzin. Sego ważny ok 1,4 kg, czyli tyle co przeciętny laptop, pozwala zatem dość wygonie nosić się w bagażu. Cena? Około 300-400 dolarów w zależności od modelu. Warto pamiętać, że ładowarki słoneczne są już od jakiegoś czasu dostępne w sprzedaży w Polsce. Najtańsze kupimy za około 50 złotych. Żadna z nich nie będzie jednak tak lekka i szybka jak Panel Sego, które ma szanse stać się niebawem prawdziwym hitem.
Polecany artykuł:
Więcej możecie dowiedzieć się również na stronie internetowej. Masz dla nas ciekawy nerd-temat? Zgłoś go na [email protected]!