Twórcy gier od dawna szukają sposobów na zwiększenie interaktywności pomiędzy graczem a grą, aby jeszcze bardziej zwiększyć immersję. Od realistycznej grafiki po rozrywkę VR – celem jest, aby gracze zatracili się w grze. Wirtualna rzeczywistość jest przez wielu postrzegana jako kolejny krok w immersji, a programiści tacy jak Sony starają się, aby doświadczenia VR były jeszcze bardziej atrakcyjne dzięki technologiom takim jak systemy śledzące wzrok. To jednak nie wszystko, co planuje wprowadzić firma, ponieważ nowy patent ma zadbać o śledzenie tętna podczas rozgrywki.
Czytaj też: PS5 DualSense otrzyma wirtualne przyciski! Sony eksperymentuje z kontrolerem. Nowy patent
Jak działałoby śledzenie tętna na PS5?
Patent twierdzi, że tradycyjne systemy wykrywania impulsów stanowią dodatkowe obciążenie dla gracza, ponieważ wymagają noszenia czujników. Nowy system mierzyłby „czasowe zmiany w gęstości zarejestrowanych obrazów obiektu”, co sugeruje, że czujniki przymocowane bezpośrednio do skóry nie będą potrzebne. Technologia będzie rejestrować nieruchome obrazy, a następnie wykorzystywać w nich zmiany do określenia nastroju i napięcia. Według Sony nowy wynalazek będzie w stanie rozróżnić zmiany tętna od oddychania, co w bardziej tradycyjnych systemach może zafałszować wyniki. Sony już wcześniej złożyło wniosek patentowy na kontroler PS5 umożliwiający śledzenie zmian pocenia się i tętna, chociaż gracze nie ujrzeli jeszcze tej technologii.
Czytaj też: PS6 — Kiedy premiera, specyfikacja, cena. Wszystko, co wiemy o nowej konsoli Sony
Warto jednak pamiętać, że Sony oraz inni producenci zgłaszają wiele patentów, które finalnie nigdy nie wchodzą w życie. Jeśli jednak firma dopnie swego i ujrzymy śledzenie tętna na PS5 lub PS6 to nic nie stoi na przeszkodzie, aby połączyć wiele patentów naraz i wprowadzić do gier jeszcze większą immersję.
Czytaj też: PS5 Pro — Data premiery, specyfikacja, cena, wygląd. Wszystko, co wiemy o nowej konsoli Sony