Ze względu na różnice w działających w oczach fotoreceptorach, zwierzęta często widzą świat inaczej niż ludzie. Na przykład pszczoły czy niektóre ptaki widzą światło ultrafioletowe - przypominają naukowcy z University of Sussex. Zrekonstruowanie tej odmiennej percepcji świata może być więc nieocenioną pomocą w zrozumieniu zachowania zwierząt. Teraz będzie to możliwe dzięki wynalazkowi badaczy z Sussex. Dotychczasowe metody, np. spektrografia, pozwalają tylko na uzyskiwanie statycznych obrazów, a zdjęcia tworzone w tzw. fałszywych kolorach są niedokładne. Naukowcy opracowali tymczasem kamerę, która rejestruje nagrywane w naturalnym oświetleniu ruchome obrazy widziane przez różne gatunki.
Kamera, która pokazuje świat oczami zwierząt - jak to działa?
Urządzenie nagrywa obraz w czterech kanałach - niebieskim, zielonym, czerwonym oraz UV. Rejestrowane dane są przetwarzane przez specjalne oprogramowanie, które na podstawie wiedzy o budowie oczu zwierzęcia tworzy odpowiednie wideo. Zdaniem naukowców kamera działa z dokładnością przekraczającą 90 proc.
System powstał na bazie dostępnych komercyjnie kamer, a oprogramowanie zostało udostępnione jako open source, co pozwoli wykorzystać tę technologię różnym zespołom.
"Od dawna fascynowało nas to, jak zwierzęta widzą świat. Nowoczesne czujniki stosowane w badaniach ekologicznych pozwalają nam uzyskiwać statyczne sceny, które mogą być widziane przez zwierzęta. Jednak zwykle kluczowe decyzje podejmują one odnośnie ruchomych celów (np. gdy szukają jedzenia, czy oceniają potencjalnego partnera seksualnego). Przedstawiamy teraz urządzenie i oprogramowanie, które ekologom i filmowcom pozwoli rejestrować i pokazywać w ruchu postrzegane przez zwierzęta kolory" - mówi Daniel Hanley, autor pracy, która ukazała się w piśmie "PLOS Biology"
Źródło: PAP