Nowy napęd w statkach kosmicznych
Obecnie podróże kosmiczne nawet do najbliższych planet, trwają długo. Szacuje się, że lot z Ziemi na Marsa potrwać może około 9 miesięcy, w tym tempie o eksploracji innych galaktyk możemy zapomnieć. Niezbędne jest przyśpieszenie statków kosmicznych. Amerykańska Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA) oświadczyła, że w ramach jej programu DRACO już za 4 lata na ziemskiej orbicie zostanie przeprowadzony test napędu jądrowego nowej generacji. NASA budowę takiego napędu do wykorzystania w statkach kosmicznych zleciła koncernowi Lockheed Martin. Agencja kosmiczna planuje wykorzystanie tej technologii w programie Artemis, którego calem jest kolonizacja Księżyca. Statki kosmiczne z napędem jądrowym wezmą udział również w kolonizacji Marsa.„Te potężniejsze i wydajniejsze jądrowe systemy napędowe termiczne mogą zapewnić krótszy czas transportu między miejscami docelowymi” — powiedział Kirk Shireman, wiceprezes Lunar Exploration Campaigns w Lockheed Martin Space.
Napęd jądrowy NTP-DRACO
Inżynierowie z firmy Lockheed Martin pracują nad jądrowym napędem termicznym (NTP). Nowy napęd ma zapewnić wysoki stosunek ciągu do masy, ok. 10 tysięcy razy większy, niż napęd elektryczny i 5 razy większy, niż impuls właściwy w rakietach o napędzie chemicznym. Reaktor oparty na rozszczepieniu będzie wykorzystywał specjalny nisko wzbogacony uran o wysokim stopniu czystości (HALEU). Naukowcy zapewniają, że opracowywany silnik nowej generacji NTP-DRACO nie będzie w spalinach emitował pierwiastków promieniotwórczych. NASA zapowiada, że Program Demonstration Rocket for Agile Cislunar Operations (DRACO) może wystartować już w 2027 roku.
Polecany artykuł: