Jak donoszą naukowcy z Instytutu Astronomicznego im. Maxa Plancka w Heidelbergu, Teleskop Kosmiczny Jamesa Webba (JWST) odkrył niezwykłą planetę orbitującą wokół pobliskiej, oddalonej zaledwie o 12 lat świetlnych gwiazdy. Jest to gwiazda typu pomarańczowy karzeł – ma temperaturę nieco niższą, niż Słońce. Już wcześniejsze analizy sugerowały, że wokół niej może krążyć olbrzymia planeta. Jednak brakowało na to bezpośrednich dowodów obserwacyjnych.
Zobacz też: Łazik Viper nie poleci na Księżyc. NASA ujawniła powód!
Gigantyczna planeta zaledwie 12 lat świetlnych od Ziemi
JWST dostarczył ich, przesyłając obrazy planety. Astronomowie zaklasyfikowali ją do rodzaju super-jowiszów. Epsilon Indi A jest naprawdę gigantyczna. Ma masę aż sześciokrotnie większą od Jowisza – największej planety Układu Słonecznego. Zaskoczyła też naukowców na inne sposoby. Otóż jest ona wyjątkowo jasna i jednocześnie zimna – panuje na niej temperatura wynosząca ok. 275 st. K., czyli ok. 2 st. C. Macierzystą gwiazdę okrąża w odległości ok. 15 razy większej, niż Ziemia okrąża Słońce, a jedno okrążenie zajmuje jej kilkadziesiąt lat. Obserwacje wskazują, że jest to jedyna olbrzymia planeta w całym systemie. Wyniki obserwacji przedstawiono na łamach magazynu "Nature".
Te pięć rzeczy przynosi ci pecha! Lepiej wyrzuć je z domu!
Listen on Spreaker.