Spis treści
- Genesis Holm 300 - Prostota dla graczy w każdym calu
- Genesis Holm 300 - Miejsce na biurku, udźwig i ogólne wrażenia
- Genesis Holm 300, czyli gaming i RGB
- Czy warto kupić Genesis Holm 300?
Pełna konfiguracja pokoju dla gracza nigdy nie będzie kompletna bez odpowiedniego biurka. Mój poprzednik, czyli zwyczajny mebel z Ikei przez wiele lat spełniał swoje zadanie i uświadczył mnie w przekonaniu, że po co mi biurko gamingowe — aż do czasu, kiedy nie przetestowałem Holm 300. Firma Genesis oferuje niesamowity asortyment, jeśli chodzi o sprzęt do gier, a potwierdzają to m.in. moje ostatnie testy. Wracając jednak do tematu tego artykułu, dlaczego biurko dla gracza jest tak potrzebnym gadżetem. Odpowiadam na pytanie.
Czytaj też: Genesis Nitro 890 G2 Recenzja — Fotel gamingowy, który potrzebuje każdy gracz w 2024 r.
Genesis Holm 300 - Prostota dla graczy w każdym calu
Oczywiście warto byłoby zacząć od tego, z czym każdy z nas musi się wpierw zmierzyć, aby Holm 300 stanął na nogi, mianowicie procesem złożenia biurka. Na całe szczęście nie ma się tutaj czym martwić, ponieważ firma Genesis nie tylko uprościła cały proces do minimum, ale również dostarcza nam prostą oraz dokładną instrukcję — czasem ciężej złożyć samochód z klocków LEGO.
Tak więc po 20 minutach nasze biurko gamingowe stoi na nogach i co w nim znajdziemy? Holm 300 oferuje sporo dodatków, zaczynając od uchwytów na kontrolery, kubki i słuchawki, przez porty USB oraz ładowarkę bezprzewodową, kończąc na dołączonym blacie na monitor, czy półce pod stołem.
Najbardziej zadowolony jestem z elementów USB HUB i ładowarki bezprzewodowej, chociaż bateria w telefonie ładuje się dosyć wolno. W moim przypadku zrezygnowałem z blatu na monitor — był on dla mnie za wysoko, a uchwyty na kontroler, półka pod stołem, czy kubki jest raczej dodatkiem, który w moim przypadku nie był używany i postanowiłem je zwyczajnie odkręcić.
Generalnie, czuję się rozpieszczany biurkiem Holm 300. Jest to idealne biurko nie tylko dla każdego streamera, czy influencera, ale także zawodowego gracza. Nie musimy martwić się o bałagan w postaci kabli, czy ilość zajmowanego miejsca w pokoju.
i
Genesis Holm 300 - Miejsce na biurku, udźwig i ogólne wrażenia
Po złożeniu biurka przyszedł czas na umiejscowienie pozostałych akcesoriów. Tutaj miałem pewne zgrzyty, a jednym z nich było niewiele miejsca na biurku. Konsola, nie wspominając już o PC, raczej nie znajdą się na waszym miejscu pracy z powodu małej przestrzeni. W moim przypadku nawet po ściągnięciu blatu na monitor, prócz głośników, po bokach nie zmieściło się nic więcej. Nie brakuje tutaj jednak miejsca na myszkę i klawiaturę, a gracz będzie w stanie przyjąć swoją ulubioną pozycję bez większego problemu. Holm 300 jest zwyczajnie mniejszy od typowych biurek i trzeba wziąć to pod uwagę przed zakupem.
Sama konstrukcja jest naprawdę solidna i jeśli ktokolwiek zdecyduje się zagracić sobie biurko, będzie ono w stanie wytrzymać do 60 kg udźwigu. Uważam, że stalowe nogi są naprawdę mocne i niezbyt masywne, a blat z MDF sprawia przyjemne wrażenie — jednak będziesz musiał używać podkładki pod mysz.
i
Genesis Holm 300, czyli gaming i RGB
Firmy ostatnio gonią za trendami i w tym przypadku Genesis również musiało załączyć RGB do swojego modelu. Światła są naprawdę przyjemne, ale mogłyby być nieco jaśniejsze. Biurko posiada wiele różnych trybów i możesz zmieniać prędkość zmieniania koloru światła lub jego mrygania za sprawą dołączonego do zestawu pilota — pamiętajcie, że do wszystkich tego typu akcesorii w biurku będziecie potrzebowali zasilania.
i
Czy warto kupić Genesis Holm 300?
Biurko dla graczy Genesis Holm 300 RGB jest solidne, ładne i dobrze wykonane. Bez większego problemu wpasuje się w każdy pokój gamingowy, ale nie jest ono wolne od wad. Pierwszą z nich jest mało miejsca na blacie, więc jeśli lubisz kontrolowany bałagan na biurku, będziesz musiał ograniczyć go do minimum. Co więcej, chociaż to nie wada, Genesis przekombinowało trochę z dodatkami, które mogą, ale nie muszą być konieczne, typu nieregulowany blat na monitor, czy półka pod stołem, która raczej tylko krępuje ruchy.
Genesis Holm 300 zaczyna punktować, kiedy uświadomimy sobie, jak wyglądało nasze wcześniejsze biurko — o ile nie było ukierunkowane w stronę graczy. Gamingowy sznyt robi wrażenie, dodatki urozmaicają doświadczenie, a minimalistyka połączona z brakiem potrzeby zajmowania dużej ilości miejsca, daje wrażenie, że wasz pokój dla gracza staje się kompletny.
Więc jeśli potrzebujesz fajnych dodatków, wieczornego pokazu świateł podczas grania i prostego, ale efektownego projektu, jest to biurko dla Ciebie. Natomiast jeśli chcesz biurka, które pomieści sporo elementów, które można dostosować do własnych upodobań, z Holm 300 możesz się nie dogadać.
