Początki Cyberpunka 2077 nie były łatwe, w głównej mierze za sprawą fatalnej optymalizacji. Z tym problemem walczyło i nadal walczy CD Project RED. Aktualnie polskie studio podczas premiery najnowszego dodatku do gry zatytułowanego "Widmo Wolności" ma zapewnić graczom zabawę bez większych problemów z 60 klatkami na sekundę. Z doniesień Digital Foundry wynika, że niestety, ale gracze posiadający konsolę Sony PlayStation 5 mogą napotykać całkiem spore spadki FPS.
Cyberpunk 2077: Widmo Wolności ma zaoferować w trybie wydajności „do 60 klatek na sekundę” na PlayStation 5 i Xboksie Series X. Obietnice raczej nie zostaną dotrzymane, ponieważ już teraz Specjaliści z Wielkiej Brytanii przekazali niepokojące informacje. Gra na sprzęcie Microsoftu działa w 50-60 fps, a na sprzęcie Sony doświadczymy rozgrywkę w przedziale od 45 do 60 klatek. Ponownie produkcja mierzy się z dużymi problemami podczas dynamicznej akcji na przykład podczas sekwencji jazdy, kiedy V otwiera ogień.
Oczywiście do premiery dodatku jeszcze trochę czasu, ponieważ ta zaplanowana jest na 26 września 2023. Pytanie brzmi jednak, czy CD Project RED jest w stanie zapewnić graczom PlayStation 5 stabilne 60 klatek na sekundę. Jest to raczej wątpliwy temat, jednak może cieszyć fakt, że gra doczekała się dużych poprawek i zwyczajnie może ona dawać radość z samej rozgrywki.