Zespół z Uniwersytetu w Uppsali (Szwecja) znalazł kolejne zastosowanie dla systemu sztucznej inteligencji ChatGPT. We współpracy ze szpitalem Uniwersyteckim w Bazylei (Szwajcaria) naukowcy przeprowadzili pilotażowy test sprawdzający, jak system ten radzi sobie z pisaniem administracyjnych notatek, które obecnie piszą lekarze.
Wyniki działania algorytmu oceniało 15 specjalistów. Sztuczna inteligencja (SI) okazała się 10 razy szybsza od człowieka, przy zachowaniu podobnej dokładności. W projekcie wykorzystano sześć wymyślonych medycznych przypadków.
„Od lat toczy się debata o tym, jak usprawnić opiekę zdrowotną. Dzięki postępom w generatywnej SI i modelom językowym, powstały nowe możliwości redukcji obciążenia administracyjnego personelu medycznego. Pozwolą one lekarzom na wydłużenie czasu spędzanego z pacjentem” – mówi Cyrus Brodén, lekarz i naukowiec z Uniwersytetu w Uppsali, współautor pracy, która ukazała się w magazynie „Acta Orthopaedica”.
ChatGPT zniweluje kolejki do lekarza?
Jak zwracają uwagę badacze, prace administracyjne zabierają niemałą część czasu lekarzy, a to powoduje, że mniej uwagi mogą poświęcić oni pacjentom; generuje to również dodatkowy stres.
„Nasza interpretacja tych wyników jest taka, że modele takie jak ChatGPT-4 mają potencjał, aby zmienić sposób zajmowania się pracami administracyjnymi w służbie zdrowia. Wierzę, że generatywna SI będzie miała kluczowy wpływ na opiekę zdrowotną i już teraz widzimy początek ekscytującej przyszłości” – stwierdza dr Brodén.
Zobacz też: Wielkanoc 2024. Spowiedź online przed świętami. Czy jest możliwa?
Teraz naukowcy przygotowują się do badania na tysiącu prawdziwych przypadków.
„To będzie interesujący i wymagający wielu zasobów projekt, w którym weźmie udział wielu partnerów. Pracujemy już nad sposobem zarządzania danymi i kwestiami poufności, aby rozpocząć wkrótce to badanie” – informuje specjalista.