Po świątecznej uczcie wiele osób szuka sposobów na to, jak przechować nadmiar jedzenia, by nie musieć wyrzucać przygotowanych wcześniej potraw. Mrożenie to świetny sposób, ale trzeba, jak zrobić to prawidłowo, aby po rozmrożeniu smakowały i wyglądały tak samo dobrze. Podpowiadamy, jak prawidłowo przechowywać w zamrażalniku świąteczne potrawy, jak je przygotować do tego procesu i czego używać do mrożenia.
Jak mrozić bigos krok po kroku?
Bigos to jedno z tych dań, które wręcz zyskuje na smaku po kilku dniach, a nawet tygodniach. Jego aromaty przechodzą, składniki się przeplatają, a całość staje się jeszcze bardziej intensywna. Mrożenie bigosu to świetny pomysł, szczególnie gdy masz go w nadmiarze po świętach.
- Dobrze wystudź bigos;
- Podziel go na porcje - później będzie łatwiej go rozmrozić;
- Przełóż bigos do szczelnych pojemników lub woreczków do mrożenia, pamiętając o pozostawieniu niewielkiego luzu, żeby potrawa miała przestrzeń do rozszerzenia;
- Po rozmrożeniu bigos najlepiej podgrzewać na małym ogniu, żeby nie stracił na smaku i konsystencji.
Jak prawidłowo zamrozić pierogi?
Pierogi to klasyk, który śmiało można zamrozić po świętach. Niezależnie, czy są to pierogi ruskie, z kapustą i grzybami, czy z mięsem – wszystkie świetnie znoszą zamrażanie. Ważne, by zamrażać je odpowiednio, żeby nie posklejały się podczas przechowywania.
- Zamrażaj pierogi pojedynczo – rozłóż pierogi na tacy lub dużym talerzu i wstaw je do zamrażarki na kilka godzin, aż całkowicie zamarzną. Dzięki temu nie będą się sklejały i łatwiej będzie je przechowywać w pojemnikach;
- Przechowuj w szczelnych pojemnikach – kiedy pierogi stwardnieją, przełóż je do szczelnych pojemników lub woreczków do mrożenia. Pamiętaj, aby wypuścić z nich powietrze;
- Rozmrażaj i gotuj znowu – pierogi najlepiej gotować prosto z zamrażarki, bez wcześniejszego rozmrażania. Włóż je do wrzącej wody, a po wypłynięciu gotuj jeszcze 2-3 minuty, aż będą gorące i miękkie.
Jakich potraw wigilijnych nie można mrozić?
Śledzie – ostrożnie z mrożeniem. Choć niektóre osoby twierdzą, że można je zamrozić, nie każdemu odpowiadają one po rozmrożeniu. Zmienia się ich konsystencja i smak, więc jeśli nie musisz, lepiej zjeść je na świeżo.
Barszcz czerwony - może nie przetrwać mrożenia. Choć sama zupa może wytrzymać, po rozmrożeniu jej smak może się zmienić, a konsystencja nie będzie już tak klarowna. Zupa może również stracić na świeżości, a warzywa mogą stać się papkowate.
Sałatka jarzynowa – raczej nie do zamrożenia. Sałatka jarzynowa, choć jest uwielbiana na świątecznych stołach, nie jest najlepszym kandydatem do mrożenia. Majonez i inne składniki sałatki mogą się po rozmrożeniu rozwarstwić, przez co cała sałatka straci na wyglądzie i smaku. Dodatkowo, mrożenie może spowodować, że warzywa staną się miękkie i nieapetyczne.
