Klasyk, który nigdy nie zawodzi? Oczywiście, że zupa pomidorowa! Ta ciepła, aromatyczne i pełna smaku potrawa uwielbiana jest przez miliony Polaków, którzy nie wyobrażają sobie bez niej poniedziałku. Jedni robią ją na rosole z wczoraj, inni miksują świeże pomidory z czosnkiem - możliwości jest naprawdę sporo. Są nawet tacy, którzy oprócz bazylii i oregano decydują się na to, by dodać do niej odrobinę cynamonu. Każdy ma swój ulubiony sposób na podkręcenie pomidorowej. Jednak jest jedna zasada, o której powinno się zawsze pamiętać. Niestety, część osób zupełnie się nie niej nie stosuje, a co za tym idzie, nieświadomie nie dba o swoje zdrowie.
Zobacz też: Pod żadnym pozorem nie dodawaj tego do sałatki jarzynowej! Magda Gessler ostrzega
Zupa pomidorowa bez koncentratu
Są pewne składniki, które mogą bardziej zaszkodzić, niż pomóc - i to nie tylko w kwestii smaku. Oczywistym jest, że jednym z kluczowych elementów każdej pomidorówki są oczywiście pomidory. Najlepiej, gdy są one świeże. Jednak naturalnym jest, że poza sezonem często sięgamy po pomidory z puszki albo koncentrat. Choć to pewnością wygodne rozwiązanie, to trzeba bardzo na nie uważać – puszki mogą zawierać bisfenol A (BPA), związek chemiczny używany do powlekania wnętrz opakowań, który może przenikać do żywności.
Badania sugerują, że BPA może zwiększać ryzyko chorób, w tym nowotworów. Dlatego, jeśli już musisz używać pomidorów w puszce, koniecznie wybieraj te z oznaczeniem "BPA-free”.
Jednak spokojnie. Mamy alternatywę. To pomidory w słoikach lub passata pomidorowa. Jeśli dodasz do nich odrobinę słodkiej papryki, twoja zupa nabierze wyjątkowego, głębokiego smaku, bez potrzeby stosowania koncentratu.
Zobacz galerię: Nocne owsianki znowu królują. Te proste przepisy podbiją Wasze kubki smakowe