"Normalni ludzie", Sally Rooney
Poruszająca historia licealnej miłości dwójki nastolatków, która z biegiem lat przeradza się w dojrzałe, szczere uczucie. Marianne i Connell pochodzą z dwóch różnych światów. Ona jest bogatą outsiderką, on mieszka ze swoją mamą, która sprząta w domu Marianne. Chodzą do tej samej szkoły, a jednak ich drogi nie krzyżują się ze sobą. Do czasu. Pewnego dnia odkrywają, że dzieląca ich przepaść znika poza murami liceum. Parę łączy nie tylko fascynacja fizyczna, ale także emocjonalna więź.
W przeciwieństwie do większości podobnych historii, powieść Sally Rooney nie sili się na historię miłosną pełną romantycznych uniesień. Choć Marianne i Connell wydają się być dla siebie stworzeni, rzeczywistość ciągle ich rozdziela. Mimo, że wchodzą w nowe związki, studiują w odległych od siebie miejscach i poruszają się w innych kręgach, to co jakiś czas znów wracają do siebie - raz jako przyjaciele, raz jako zakochana para. Autorka opisuje skomplikowaną relację współczesnych dwudziestolatków bez koloryzowania i cukru. "Normalni ludzie" wzruszają do łez, ale książka pozostawia też cień nadziei, że nigdy nie jest za późno, by jeszcze odnaleźć się życiu.
Na podstawie tej powieści powstał wspaniały miniserial z genialnymi rolami Daisy Edgar-Jones i Paulem Mescalem. Obejrzycie go na Netflixie
"Samotność liczb pierwszych", Paolo Giordano
Bohaterowie tej powieści mają bardzo wiele wspólnego z postaciami z książki Rooney. Alice i Mattia także przez całe życie zmagają się z własnymi traumami i z przeciwnościami losu, które nie pozwalają im być razem. Tę dwójkę także połączyła wyjątkowa więź, która oscyluje pomiędzy wielką przyjaźnią, a romantyczną miłością. Trochę na przekór sobie, a trochę z lęku przed bliskością, zbliżają i oddalają się od siebie, budują własne relacje, po czym pozwalają im runąć i znów odnajdują się na rozstaju dróg. Giordano, podobnie jak Rooney, tworzył tę opowieść czerpiąc z gorzkiej prozy życia. Książka pojawiła się na rynku w 2010 r i wkrótce doczekała się także filmowej adaptacji.
"Love story", Erich Segal
W tym samym roku, gdy premierę miała wspomniana wcześniej "Samotność liczb pierwszych", zmarł Erich Segal - autor ponadczasowej i zdecydowanie ikonicznej powieści o miłości. Mowa o "Love story" - historii miłości dwójki studentów, których połączyła miłość, a rozdzieliła choroba. Ta poruszająca historia doczekała się kilku - mniej lub bardziej wiernych - ekranizacji. Najsłynniejszą jest oczywiście wersja z 1970 r. z Ali MacGraw i Ryanem O'Nealem. Nieco luźniejszą interpertacją prozy Segala jest "A walk to remember" z Mandy Moore i Shane'm Westem.